"Bezprecedensowe naruszenie praworządności". Rząd Holandii ujawnia protokoły ws. afery zasiłkowej
Rząd Holandii w poniedziałek wieczorem ujawnił protokoły ze swojego posiedzenia, potwierdzające stawiany ministrom zarzut, że nie chcieli oni przekazać posłom informacji w sprawie tzw. afery zasiłkowej. - Pytanie brzmi, czy ministrowi finansów ujdzie to na sucho - mówił w jednym z protokołów minister sprawiedliwości Ferd Grapperhaus.
2021-04-27, 10:33
Stacja RTL oraz portal RTL Nieuws informowały w ubiegłym tygodniu, że rząd na posiedzeniu 12 lipca 2019 r. celowo ukrywał przed izbą niższą parlamentu (Tweede Kamer) informacje o aferze z zasiłkami. W jej następstwie rząd Marka Ruttego w połowie stycznia br. podał się do dymisji. Specjalna komisja parlamentarna w raporcie stwierdziła "bezprecedensowe naruszenie zasad praworządności".
Powiązany Artykuł
Polacy dyskryminowani podczas wynajmowania mieszkań w Holandii
Według tego dokumentu władze skarbowe w latach 2012-2019 - mimo nadzoru rządu - bezpodstawnie wszczynały postępowania o wyłudzenia wobec ok. 10 tys. rodzin pobierających zasiłki na dzieci. Sprawy dotyczyły w większości osób mających podwójne obywatelstwo. W rezultacie rodziny te musiały zwrócić tysiące euro, co wiele z nich doprowadziło do finansowej ruiny. Obecnie rząd wypłaca każdej z tych rodzin po 30 000 euro odszkodowania.
Rząd celowo ukrywał informacje?
Stacja RTL dotarła do tajnych protokołów z posiedzenia rządu, z których wynika, że rząd celowo ukrywał przed parlamentarzystami informacje w sprawie afery.
- Wygląda na to, że nie tylko Rutte ukrywał informacje o skandalu z zasiłkami, ale być może także inni ministrowie - komentował wówczas dla PAP Michiel Driebergen, publicysta współpracujący z dziennikami "Trouw" i "Reformatorisch Dagblad".
REKLAMA
Premier zaprzeczał doniesieniom mediów i w poniedziałek zapowiedział ujawnienie protokołu z lipcowego posiedzenia. Jest to decyzja bez precedensu, bo zazwyczaj protokoły z posiedzeń Rady Ministrów są odtajniane dopiero po 20 latach.
Powiązany Artykuł
Rekordowa liczba śmierci "na żądanie". Niepokojący raport holenderskich Komitetów Przeglądu Eutanazji
Sprawa trafi do prokuratury
- To wyjątkowa decyzja - tłumaczył premier dziennikarzom. Mark Rutte przekonywał, że ministrowie nie chcieli ukrywać przed posłami sprawy z zasiłkami. Zapowiedział, że sprawę wycieku protokołów zgłosi do prokuratury.
RTL Nieuws wskazuje, że z ujawnionych dokumentów wynika jasno, że "rząd decyduje się nie przekazywać Tweede Kamer żądanych informacji" w sprawie afery zasiłkowej.
Krytykujący często Polskę za łamanie praworządności minister sprawiedliwości Ferd Grapperhaus powiedział podczas posiedzenia: "Pytanie brzmi, czy ministrowi finansów ujdzie to na sucho" i zapowiedział, że pomoże mu wymyślić na to sposób.
REKLAMA
Z jednego z protokołów wynika, że ministrowie krytykowali również posłów ugrupowań koalicyjnych za zbytnią dociekliwość. Szczególnie mocno atakowano Pietera Omtzigta z chadeckiej CDA. Jego kolega partyjny, minister finansów Wopke Hoekstra, informował podczas posiedzenia, że próbował wpłynąć na Omtzigta, ale bez powodzenia. Hoekstra był szczególnie zirytowany sugestią posła CDA, że urzędnicy w jego własnym ministerstwie byli "niekompetentni".
Debata dot. ujawnionych protokołów
W najbliższych dniach odbędzie się parlamentarna debata na temat ujawnionych dokumentów.
W wyborach, które odbyły się w połowie marca, ugrupowania tworzące rząd - liberałowie (VVD), chadecy (CDA), socjalliberałowie (D66) oraz konserwatywna chadecja (CU) - zdobyły ponad połowę mandatów w izbie niższej, co dawało im szansę na kontynuowanie rządów.
Tymczasem z opublikowanego w niedzielę sondażu preferencji partyjnych pracowni Peil wynika, że gdyby w zeszłym tygodniu odbyły się wybory parlamentarne, obecna koalicja nie miałaby szans na utrzymanie władzy.
REKLAMA
- Z Turcji do Holandii. Jak tulipan trafił do Europy?
- Kolejna próba liberalizacji aborcji w Holandii. Obecnie jest legalna do 6. miesiąca ciąży
- Echa krytyki Polski przez szefa MSZ Holandii. Gmyz: daleko wykracza poza swoje obowiązki
Kolejne kryzysy polityczne - oskarżenie Ruttego o okłamanie posłów w sprawie negocjacji koalicyjnych oraz rewelacje stacji RTL - spowodowały, że negocjacje rządowe się załamały. Według sondaży zaufania premierowi ufa o połowę mniej Holendrów niż przed aferami, a część koalicjantów chce, aby Ruttego zastąpił inny polityk jego partii VVD.
nt
REKLAMA