Czwarta osoba na "Korsarzu"?

Możliwe, ze na smoleńskiej wieży kontroli lotów były co najmniej cztery, a nie - jak do tej pory informowano - trzy osoby.

2010-11-05, 06:45

Czwarta osoba na "Korsarzu"?

Dwa odrębne zespoły śledczych w tym samym czasie odbierały od jednego świadka dwa odrębne zeznania - tak ustalił "Nasz Dziennik". Chodzi o podpułkownika Pawła Plusnina, kontrolera wieży lotów w Smoleńsku. Oprócz niego, Wiktora Ryżenki i Nikołaja Krasnokuckiego w punkcie kontroli lotów była jeszcze czwarta osoba.

Mowa o pomocniku kontrolera lotów majorze Łubancewie, występującym w relacji Plusnina też jako Łobancew. Zeznania kontrolerów nie były nagrywane na żadne nośniki dźwięku czy obrazu. Taśmy rejestrujące pracę urządzeń na wieży zabezpieczyła Federalna Służba Bezpieczeństwa.

Przesłuchanie podpułkownika Pawła Plusnina, kierownika lotów wieży lotniska Siewiernyj w Smoleńsku, przez rosyjskich śledczych rozpoczęło się 10 kwietnia o 16.00 czasu moskiewskiego i trwało do 18.00. Czynności prowadził zastępca szefa wojskowego wydziału śledczego w obwodzie smoleńskim kapitan Agepiła. W tym samym czasie od 15.30 do 18.00 tego samego świadka przesłuchiwał starszy śledczy wojskowego wydziału śledczego garnizonu smoleńskiego porucznik Macakow. Zeznania nie były nagrywane.

IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej