Wielkopolskie: 16-latek wszedł do stacji transformatorowej, zginął na miejscu
16-letni chłopiec zginął na miejscu po porażeniu prądem w miejscowości Chojny na obrzeżach Koła w Wielkopolsce. Według wstępnych ustaleń, chłopiec wszedł do stacji transformatorowej. Służby o zdarzeniu poinformował jego kolega.
2021-05-29, 20:41
Jak powiedziała oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Kole sierż. szt. Weronika Czyżewska, zgłoszenie o zdarzeniu służby odebrały w sobotę po południu.
Powiązany Artykuł

Nocny pościg za pijanym kierowcą bez uprawnień. Mężczyźnie grozi 5 lat więzienia
Czytaj także:
- Runął strop w pustostanie w łódzkim. Ranny jest osiemnastolatek
- Jak ograniczyć ryzyko zaginięcia dziecka? "Każdy rodzic może przygotować się na taką możliwość"
- Koniec poszukiwań 11-letniej dziewczynki z Tychów
- Po godz. 12.00 otrzymaliśmy informację, że w miejscowości Chojny doszło do porażenia prądem 16-latka. O tym zdarzeniu powiadomił nas jego kolega, który przebywał razem z nim w okolicy - powiedziała.
Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że dwaj nastolatkowie byli w okolicy stacji transformatorowej, jeden z nich miał wejść do stacji, gdzie został porażony prądem, zginął na miejscu. Drugiemu z nastolatków nic się nie stało.
REKLAMA
Okoliczności zdarzenia nadal są wyjaśniane. Ciało 16-latka zostało zabezpieczone.
nt
REKLAMA