Rajd Safari: Sobiesław Zasada, lat 91, wystartował bardzo ambitnie. "Jechaliśmy w ciemno"
Podczas wracającego po 21 latach Rajdu Safari, wielkim zainteresowaniem cieszy się start 91-letniego Sobiesława Zasady, który najstarszym kierowcą w historii rajdowych MŚ. - Mieliśmy pewne problemy techniczne - podsumował pierwszy dzień rajdu w rozmowie z Sylwią Urban z radiowej Jedynki.
2021-06-25, 09:17
- Sobiesław Zasada, trzykrotny mistrz Europy (1966, 1967, 1971), trzykrotny wicemistrz Europy (1968, 1969, 1972), po raz ostatni jechał w Safari w 1997 roku
- Wtedy z żoną Ewą Zasadą, jadąc Mitsubishi Lancerem Evo III, zajęli 12. miejsce w klasyfikacji generalnej, a drugie w PWRC (auta produkcyjne)
- Tegoroczny Rajd Safari rozpoczął się 24 i potrwa do 27 czerwca. Kierowcy mają do pokonania 18 odcinków specjalnych o łącznej długości 320 kilometrów.
Pierwszy odcinek specjalny liczył niespełna 5 kilometrów - odbył się na torze, gdzie kierowcy startowali w parach. Sobiesław Zasada rywalizował ze swoim wnukiem, Danielem Chwistem. Pilotem Zasady jest w tym roku Tomasz Borysławski, a jego wnuk jest pilotowany przez Kamila Hellera.
- Mieliśmy pewne kłopoty techniczne. W ogóle się nie słyszeliśmy, jechaliśmy w ciemno - powiedział Zasada. Mimo to, legenda polskiego sportu nie traci optymizmu.
- To nieważne, rajd się dopiero zaczyna - dodał.
- Na tym rajdzie jest bardzo dużo złych dróg. Kamienie, doły i podobne sprawy, bardzo źle jest pod tym względem - podsumował doświadczony kierowca.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Rajdowe MŚ: Sebastien Ogier liderem Safari, Sobiesław Zasada na mecie pierwszego dnia
Dla 91-letniego Sobiesława Zasady to dziewiąty w karierze start w tej imprezie.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy. Z polskim kierowcą rozmawiała z Sylwia Urban.
Posłuchaj
Najdłuższy, dwukrotnie przejeżdżany w piątek odcinek specjalny Kedong ma prawie 33 km. W sobotę w programie jest także dwukrotnie pokonywany OS Sleeping Warrior o długości 31 km.
Pierwsza załoga na mecie powinna się zameldować w niedzielę około godz. 15 czasu polskiego.
- Bartosz Zmarzlik: pod taśmą nie ma ludzi z przypadku [NASZ WYWIAD]
- Tomasz Gollob obchodzi 50. urodziny. "Był kołem zamachowym żużla" [TYLKO U NAS]
- Speedway GP: Lublin zastąpi Warszawę. Cykl zagości przy Alejach Zygmuntowskich
kp
REKLAMA
kp
REKLAMA