Sądzono, że nie żyją, ale udało się nawiązać z nimi kontakt. Obiecujące wieści z Belgii po powodzi

Liczba osób w Belgii, z którymi nie ma kontaktu po powodziach, zmalała do 70. Poinformował o tym na konferencji prasowej premier Alexander De Croo. Liczba ofiar śmiertelnych pozostaje bez zmian - 31 osób zginęło w największym w historii kataklizmie w Belgii.

2021-07-20, 03:00

Sądzono, że nie żyją, ale udało się nawiązać z nimi kontakt. Obiecujące wieści z Belgii po powodzi

W poniedziałek około południa informowano, że nadal jest 127 osób, z którymi nie można się skontaktować. Kilka godzin później szef belgijskiego rządu przekazał najnowsze ustalenia.

Powiązany Artykuł

Niemcy Powódź PAP2-1200.jpg
"Polskie służby są gotowe do pomocy". Premier złożył kondolencje Niemcom i Belgom po powodziach

- Udało się skontaktować z 50 osobami, o których sądzono, że nie żyją. To obiecująca wiadomość - dodał Alexander De Croo.

Wśród pozostałych poszukiwanych 70 osób część może być w szpitalach, bo przywożono tam rannych bez dowodów tożsamości, a cześć osób nie może się skontaktować, bo z powodu braku prądu nie może doładować telefonów bądź straciła je w powodzi.

REKLAMA

Posłuchaj

Belgia: liczba osób, z którymi nie ma kontaktu po powodziach zmalała do 70. Korespondencja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:51
+
Dodaj do playlisty

 

Jednak, jak podkreślają przedstawiciele centrum kryzysowego, trzeba być realistą, że liczba ofiar śmiertelnych jeszcze wzrośnie. Żołnierze i policjanci z psami tropiącymi wciąż przeczesują zawalone i zalane budynki w poszukiwaniu ciał.

Wtorek to w Belgii dzień żałoby narodowej w związku z powodzią. W południe flagi zostaną opuszczone do połowy masztu, zawyją syreny. Podczas minuty ciszy uczczona zostanie pamięć tych, którzy zginęli, oraz osób zaginionych.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

niemcy powodzie pap 1200 .jpg
Tragiczne powodzie w Nadrenii-Palatynacie. Blisko 200 osób uznanych za zaginione

- To także czas, by oddać hołd tym, którzy pospieszyli z pomocą ryzykując życiem, ratując wielu cywilów - powiedział belgijska minister spraw wewnętrznych Annelies Verlinden.

Odwołane zostały wszystkie pokazy sztucznych ogni, tradycyjnie organizowane w przeddzień święta narodowego w Belgii.

REKLAMA

To dziesiąta żałoba narodowa w prawie dwustuletniej historii tego kraju. Po raz pierwszy ogłoszono ją w 1935 roku, kiedy w wypadku samochodowym zginęła Królowa Astrid. Później między innymi ogłoszono żałobę narodową w 1967 roku, po pożarze w domu towarowym na ulicy handlowej w Brukseli, w którym zginęło ponad 300 osób. Ostatni raz żałoba narodowa obowiązywała po atakach terrorystycznych w Brukseli w marcu 2016 roku.

fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej