15 lat temu zakończyły się mistrzostwa Europy U19

Niezbyt często odnosiliśmy sukcesy na turniejach młodzieżowych

Już w roku 1948 zorganizowano pierwsze międzynarodowe zawody w futbolu juniorskim. Później nabrały one rangi mistrzostw kontynentu. Aktualnie rozgrywane są w trzech kategoriach U17, U19 oraz U21. Polska nie może pochwalić się zbyt dużą liczbą osiągnieć w tych rocznikach. Jedne z pierwszych sukcesów odnieśliśmy w roku 1980 oraz 1981. Reprezentacja U18, prowadzona przez selekcjonera Henryka Apostela, wywalczyła wicemistrzostwo naszego kontynentu. Z tamtej drużyny do piłki seniorskiej trafili Dariusz Dziekanowski, Dariusz Wdowczyk, Dariusz Kubicki czy Józef Wandzik. Musieliśmy czekać dwanaście lat na następny sukces. Tym razem zdobyliśmy tytuł czempiona Europy w kategorii U16. Cały turniej przeszliśmy bez porażki. W finale uporaliśmy się z Włochami 1:0. Ale nadal reprezentacje młodzieżowe nie były istotne z punktu widzenia PZPN.

- Nie było sponsora. Ja musiałem brać wszystko na siebie. Jeździliśmy na targi odzieżowe i coś tam szukaliśmy. Dresy z Katowic załatwialiśmy (…) To była generalnie dobra grupa chłopaków. (Mirosław) Szymkowiak, (Jacek) Magiera, (Mariusz) Kukiełka, (Stanisław) Terlecki. Po nim obiecywaliśmy sobie najwięcej. Z niczego robił sytuacje. Bez rozbiegu potrafił dograć piłkę na nos - wspominał trener Andrzej Zamilski, podając za weszlo.pl.

Ostatni duży sukces, na imprezach juniorskich, odnieśliśmy w 2001 roku. Prowadzona przez Michała Globisza reprezentacja U19 wywalczyła, w Finlandii, złoty medal mistrzostw starego kontynentu. W finale pokonaliśmy drużynę Czech 3:1. W naszych szeregach grali tacy zawodnicy jak Wojciech Łobodziński, Paweł Brożek czy Sebastian Mila.

- Liczę, że ten wynik da do myślenia odpowiedzialnym za rozwój młodych zawodników w Polsce i zachęci kibiców do zainteresowania się ich poczynaniami - stwierdził po zakończeniu turnieju, selekcjoner drużyny narodowej, na łamach sportowefakty.wp.pl.

REKLAMA

W roku 2003 Polska i Ukraina podpisały umowę o wzajemnej współpracy na rzecz Euro 2012

Prezesi federacje piłkarskich obu krajów uznali, że podejmą starania o zorganizowanie na terenie Polski i Ukrainy, największej kontynentalnej imprezy. Mistrzostw Europy seniorów w piłce nożnej. Aby pokazać UEFA, że jesteśmy w stanie to zrobić, postanowiono zorganizować czempionat młodzieżowy. Chcieliśmy pokazać że organizacyjnie podołamy każdemu wyzwaniu.

- O prawo goszczenia najlepszych drużyn Starego Kontynentu w tej kategorii wiekowej zabiegaliśmy od blisko dwóch lat. Jest to wspaniałe wyróżnienie dla polskiej federacji - mówił Michał Listkiewicz,  ówczesny prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej zaraz po przyznaniu nam tych zawodów cytowany przez sport.pl.

Postanowiono, że zostaną one rozegrane na boiskach Wielkopolski. Osiem zespołów miało rywalizować w Poznaniu, Wronkach, Grodzisku Wielkopolskim, Pobiedziskach, Szamotułach oraz Swarzędzu.

- Koszty organizacji takiej imprezy w całości ponosi UEFA. Nasz wydatek to tylko konieczność przygotowania stadionów i infrastruktury. I to właśnie może się okazać najważniejsze. Przyznanie organizacji ME w 2006 r. to ogromna szansa np. na dokończenie remontu stadionu przy ul. Bułgarskiej  - mówi Stefan Antkowiak, ówczesny prezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej cytowany na łamach  sport.pl.

REKLAMA

Wtórował mu prezydent Poznania Ryszard Grobelny:

- Ta impreza może okazać się bardzo ważna dla kandydatury Polski i Ukrainy w walce o Euro 2012. Poza tym, mistrzostwa transmituje Eurosport, dzięki czemu możemy promować Poznań jako miasto sportu na cały świat.

29 lipca 2006 roku zakończył się czempionat

Polska jako gospodarz nie musiała brać udziału w eliminacjach. Selekcjonerem drużyny był Michał Globisz. Liczono, że powtórzy sukces sprzed pięciu lat. Na stadionie w Poznaniu odbył się mecz inauguracyjny, w którym Polska zagrała z reprezentacją Austrii. Niestety przeciwnicy pokonali nas 0:1, po golu w 75 minucie. Nie przekreślało to naszych szans, ale oba następne spotkania musieliśmy wygrać. Entuzjazm pojawił się po potyczce z Belgią. W pięknym stylu wygraliśmy 4:1. Bramki dla Polski strzelali, trzy Dawid Janczyk oraz jedną Artur Marciniak. O wejściu do półfinałów miał rozstrzygnąć pojedynek z Czechami. Ten jednak całkowicie nam nie wyszedł. Porażka 0:2 sprawiła, że odpadliśmy z dalszych gier. Finał odbył się 29 lipca, o godzinie 20:00, na stadionie Lecha Poznań, w stolicy Wielkopolski. Reprezentacja Hiszpanii pokonała w nim Szkocję 2:1

Z polskiej ekipy, z tamtego czempionatu, do pierwszego zespołu przebił się tylko bramkarz, Przemysław Tytoń.

REKLAMA

Ocena organizacji mistrzostw wypadła bardzo pozytywnie

Wizytująca zawody delegacja z Unii Europejskich Związków Piłkarskich (UEFA) była bardzo zadowolona. Organizacyjnie i sportowo, poza występem naszej reprezentacji, zawody wypadły bardzo dobrze. Dzięki zaradności osób przygotowujących mecze, na trybunach było dużo młodzieży. Po prostu zaproszono na pojedynki dzieci ze wszystkich pobliskich szkół. Dzięki dotacjom stadiony zostały wyremontowane i prezentowały się okazale. Był to jeden, może nie za duży, ale zawsze, element dołożony do ostatecznej decyzji, która została ogłoszona niecały rok po zakończeniu turnieju w Wielkopolsce.

- Organizatorem Euro 2012 zostaje Polska i Ukraina - ogłosił ówczesny prezydent UEFA Michel Platini.

AK