"Dobry ruch pozwoli na wypracowanie kompromisu". Pietryga o decyzjach Pierwszego Prezesa SN

Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska wprowadziła zmiany w jednym z wczorajszych zarządzeń, dotyczących Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Po poprawkach zarządzenia nie obejmują postępowań immunitetowych prokuratorów.

Powiązany Artykuł

Premier Słowenii: instytucje UE nie mają prawa narzucać regulacji sprzecznych z konstytucją

- Sprawa jest zaskakująca, można to interpretować jako krok wstecz po to, by potem zrobić dwa kroki naprzód z Krajowym Planem Odbudowy - ocenił w Polskim Radiu 24 Marek Wróbel z Fundacji Republikańskiej. 

"Pozwoli na wypracowanie kompromisu"

Tomasz Pietryga przypomniał wywiad z prof. Manowską, która "zapowiedziała, że rozważa zamrożenie Izby Dyscyplinarnej". - Apelowała, żeby politycy szybko się tym zajęli. Stało się tak, że jej apel został zignorowany - może nie przez samych polityków, ale przez Izbę Dyscyplinarną, która dalej orzekała. Zdecydowała się więc na radykalny ruch, zabrała akta do siebie, zamknęła w kasie pancernej i żadne postępowania nie będą się toczyć, dopóki pewne rozwiązania nie zostaną wypracowane - ocenił publicysta.

Czytaj także: 

• "Każda reforma wymaga przeglądu". Premier o zmianie przepisów dot. Izby Dyscyplinarnej SN
• Prezydent: wymiar sprawiedliwości to nie jest obszar, w który TSUE jest uprawniony do ingerowania
• Odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów. Prezydent: będą potrzebne zmiany ustawodawcze

- To dobry ruch. To pozwoli na spokojne wypracowanie jakiegoś dialogu czy kompromisu z Brukselą, a rząd - przedstawiciele kręgu Mateusza Morawieckiego - zapowiadają, że w tę stronę będzie to zmierzać. Polski rząd nie chce tego, co proponuje Zbigniew Ziobro, czyli bardziej radykalnego podejścia do sprawy - mówi Tomasz Pietryga. 

"Chronić własną pozycję"

W ocenie Mariusza Giereja Małgorzata Manowska stwierdziła, że nie będzie umierać za Zbigniewa Ziobrę i jego pomysły. Zdała sobie sprawę z tego, że jeśli ktoś będzie odpowiadał w pewnym momencie za przestrzeganie prawa - co prawda zdania są w tym względzie podzielone - to odpowiedzialność spadnie m.in. na nią - ocenił publicysta. - Pani prezes Małgorzata Manowska podjęła kroki, by chronić własną pozycję - zaznaczył gość "Debaty Poranka". 

Czytaj także: 

• Paweł Krulikowski o postawie prezes SN: jako jedna z niewielu zaczyna brać odpowiedzialność za państwo
• Robert Gontarz: Izba Dyscyplinarna jest bardzo potrzebna
• "Bronimy suwerenności, gdy Polska staje przed ważnym wyzwaniem". Borowski o manifestacji przed TK

Przywołał wywiad ze Zbigniewem Ziobrą w "Rzeczpospolitej", w którym minister sprawiedliwości "ewidentnie wskazuje na konflikt w obozie rządzącym pomiędzy nim a Mateuszem Morawieckim, który też walczy o własną pozycję". - Rozbieżność interesów w tym względzie między Zbigniewem Ziobrą a Mateuszem Morawieckim jest 100-procentowa. Dla Mateusza Morawieckiego najważniejsze są finanse płynące z UE, a Zbigniew Ziobro upiera się przy swoim koniku, który okazał się trochę nielotem - wskazał Mariusz Gierej.  

Posłuchaj

Mariusz Gierej (publicysta), Tomasz Pietryga ("Rzeczpospolita"), Marek Wróbel (Fundacja Republikańska) o bieżącej sytuacji politycznej w Polsce ("Debata poranka") 21:13

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Dwa zarządzenia dotyczące Izby Dyscyplinarnej SN były odpowiedzią na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 15 lipca. Zgodnie z nimi do Izby Dyscyplinarnej nie będą trafiały nowe sprawy, a o sprawach, które już do niej wpłynęły, zdecydują Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego oraz sędziowie wyznaczeni do ich rozpatrywania.

***

Audycja: "Debata poranka"

Prowadzący: Adrian Klarenbach

Goście: Mariusz Gierej (mPolska24), Tomasz Pietryga ("Rzeczpospolita"), Marek Wróbel (Fundacja Republikańska)

Data emisji: 06.08.2021

Godzina emisji: 08.35

Polskie Radio 24, PAP/ mbl