Cezary Kulesza dementuje pogłoski o zwolnieniach w PZPN. "Dobrego mechanizmu się nie zmienia"

Cezary Kulesza niedawno zwyciężył w wyborach prezesa PZPN, ale zaręcza, że nie wprowadzi w związku rewolucji. W magazynie "Gol" na antenie TVP Sport zapewnił, że plotki nt. rzekomej czystki kadrowej, którą przeprowadzi, są fałszywe.

2021-08-24, 11:56

Cezary Kulesza dementuje pogłoski o zwolnieniach w PZPN. "Dobrego mechanizmu się nie zmienia"
Cezary Kulesza. Foto: TVP Sport (zrzut ekranu)

Spać spokojnie może m.in. rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski. - Kuba Kwiatkowski jest po rozmowie ze mną, pracuje dalej. Wszystko jest na dobrej drodze, by nadal był rzecznikiem związku i reprezentacji. Spotkałem się z pracownikami, bo poszła plotka, że nowy prezes przyjdzie i powyrzuca wszystkich. To nie jest prawda. Jeśli jest dobry mechanizm. to się go nie zmienia. Można ewentualnie dokonać pewnych korekt na poszczególnych płaszczyznach. Dużo osób odeszło z własnej woli, więc pewne uzupełnienia będą konieczne - powiedział Kulesza na antenie TVP Sport.

O swoją przyszłość nie musi się obawiać także selekcjoner Biało-Czerwonych Paulo Sousa. - Z moich informacji wynika, że jeśli uzyska awans na mistrzostwa świata, jegom umowa automatycznie zostanie przedłużona. A jeśli – odpukać w niemalowane – nie awansujemy, umowa się rozwiązuje. Rozmawiałem już z trenerem, a w piątek się spotkamy. Uspokoiłem go - zapewnił prezes PZPN.

Z kolei Sekretarz Generalny PZPN Maciej Sawicki na stanowisku pozostanie tylko przez najbliższych kilka dni. - Umówiliśmy się, że będzie pracował do 2 września. Mógł odmówić, ale tego nie zrobił i jestem mu za to bardzo wdzięczny, bo pokazał kasę. A kto za niego? Mam pewnych kandydatów, ale poczekajmy jeszcze chwilę z ogłoszeniem - oświadczył nowy prezes polskiej futbolowej centrali.

Kulesza nie chciał jednak zdradzić przyszłości dyrektora sportowego PZPN Stefana Majewskiego. W kontekście jego następcy wymieniano byłych reprezentantów Polski, m.in. Tomasza Wałdocha, Jerzego Dudka i Łukasza Piszczka. Niepewny wydaje się też los Dariusza Pasieki - Dyrektora Szkoły Trenerów.

REKLAMA

- Muszę zapoznać się z umowami. Nie chcę nic deklarować, bo nie wiem, jaki mieli zakres obowiązków. Jako wiceprezes PZPN zajmowałem się innymi sprawami - odpowiedział wymijająco Kulesza.

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej