"Sprawę prowadzi SG pod nadzorem prokuratury". Rzecznik KGP podał nowe informacje ws. zniszczonych zasieków

- Straż Graniczna wspólnie z wojskiem dokonała zatrzymania. Jeżeli chodzi o popełnienie przestępstw, wykroczeń na terenie granicznym, to SG prowadzi swoje postępowanie oczywiście pod nadzorem prokuratury - poinformował rzecznik Komendanta Głównego Policji inspektor Mariusz Ciarka.

2021-08-30, 13:59

"Sprawę prowadzi SG pod nadzorem prokuratury". Rzecznik KGP podał nowe informacje ws. zniszczonych zasieków
Zdjęcie ilustracyjne . Foto: twitter.com/@mblaszczak

Powiązany Artykuł

granica 1200 (6).jpg
"Nielegalni imigranci z terenów Białorusi są wywożeni w głąb Polski i do innych krajów UE". Niepokojące informacje SG

W okolicach miejscowości Usnarz Górny strażnicy graniczni i żołnierze zatrzymali grupę 13 osób, która niszczyła zabezpieczenia na granicy z Białorusią.

Posłuchaj

Inspektor Mariusz Ciarka o zatrzymanych za niszczenie zasieków na granicy (IAR) 0:10
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

Jak zaznaczył inspektor Mariusz Ciarka, w pasie przygranicznym policjanci są w drugim lub trzecim pierścieniu zabezpieczeń, stąd też funkcjonariusze przede wszystkim wspierają Straż Graniczną i Wojsko Polskie w czynnościach porządkowych. Rzecznik policji tłumaczył, że chodzi tu na przykład o zgłoszenia od osób prywatnych, które zgłaszały brak możliwości korzystania ze swoich pól czy łąk.

Powiązany Artykuł

forum-0628933155 (1).jpg
[NASZ WYWIAD] Operacja "Śluza". Tadeusz Giczan: Łukaszenka toczy wojnę hybrydową, zaplanował ją od A do Z, to było jasne od początku

Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Straży Granicznej podporucznik Anna Michalska potwierdziła, że wśród zatrzymanych w związku z niszczeniem zasieków był Bartosz Kramek, szef Rady Fundacji Otwarty Dialog. Kilka dni temu wiceszef MSZ Paweł Jabłoński złożył zawiadomienie do prokuratury ws. opublikowanego w "Gazecie Wyborczej" artykułu Kramka, w którym nawołuje on do obalania zasieków na granicy polsko-białoruskiej.

REKLAMA

Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz określił działania osób, niszczących ogrodzenie jako niedopuszczalne. Przypomniał, że zostało ono umocnione po informacjach, że kolejne grupy migrantów są wysyłane przez Alaksandra Łukaszenkę, by nielegalnie przekraczać polską granicę. - Cel jest jasny: wywołanie kryzysu i podziałów wewnątrz Polski - dodał wiceminister.

Minionej doby funkcjonariusze Straży Granicznej udaremnili 74 próby nielegalnego przekroczenia granicy. Zatrzymali też 3 osoby, które usłyszały zarzut pomocnictwa. "Próbowali wywieźć spod granicy grupę nielegalnych imigrantów z Iraku, Somalii i Libanu" - poinformowała Straż Graniczna na Twitterze.

pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej