Premier do polityków PO: nie pozwolimy na program Platformy, który chce niszczyć polską tradycję
Premier Mateusz Morawiecki skrytykował polityków PO, którym zarzucił m.in. chęć likwidacji szpitali powiatowych, niszczenia polskiej wiary i tradycji, a także działania na rzecz karania Polski przez UE. - Nie damy się wypchnąć z UE i pozbawić naszej suwerenności - oświadczył.
2021-09-26, 13:49
Premier na Podkarpaciu wczesnym popołudniem spotkał się z mieszkańcami Przecławia. W swym wystąpieniu skrytykował polityków Platformy Obywatelskiej. Nawiązał m.in. do ich niedawnych wypowiedzi, które padły podczas Campusu Polska Przyszłości. Przypomniał m.in. słowa marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, który opowiedział się za radykalnym zmniejszeniem, na wzór duński, liczby szpitali w Polsce - z około tysiąca do 130.
Powiązany Artykuł
Premier: po naszych poprzednikach odziedziczyliśmy wielki deficyt infrastrukturalny
- Jak rozmawiam z ludźmi, to oni się boją, że Platforma chce zlikwidować setki szpitali powiatowych. Nie pozwólmy im na to! I my nie pozwolimy, jesteśmy gwarantem tego, że szpitale powiatowe, placówki zdrowia w powiatach pozostaną. Nie pozwolimy na "plan Grodzkiego" Platformy Obywatelskiej - zapewnił Mateusz Morawiecki.
Posłuchaj
Szef rządu przypomniał też wypowiedź posła PO Sławomira Nitrasa, który podczas Campusu zastanawiał się, czy w przyszłości nie trzeba będzie "opiłować" katolików z "pewnych przywilejów".
REKLAMA
- Jeden z najaktywniejszych posłów pana Tuska, czyli pan Nitras, pamiętacie co powiedział? Że trzeba katolików "opiłować", bo jeszcze podniesiemy głowę i nie mogą na to pozwolić. Polityka antychrześcijańska w wykonaniu PO jest coraz bardziej widoczna. Polityka zdejmowania krzyży i polityka pomijania katolików. To, co mówi pan Nitras, to wstyd i granda - ocenił premier.
Posłuchaj
- Nie możemy na to pozwolić. Nie możemy pozwolić na program Platformy Obywatelskiej, który chce zniszczyć polską tradycję, polską wiarę, zniszczyć polską kulturę - zapewnił szef rządu.
"Nie damy się wypchnąć z Unii Europejskiej"
Byłej komisarz UE ds. rynku wewnętrznego Elżbiecie Bieńkowskiej Mateusz Morawiecki wytknął z kolei słowa o tym, że UE "nie ma teraz wyjścia i logicznie patrząc, musi nałożyć dzienne kary finansowe albo wstrzymywać finansowanie" dla Polski w związku z nieprzestrzeganiem przez nasz kraj zasad praworządności.
- I potem dodała, że to jest okropne, co ona mówi w odniesieniu do swojego kraju. Tak, pani komisarz, to jest okropne tak mówić o własnej ojczyźnie, tak źle życzyć własnej ojczyźnie, chcieć pozbawiać funduszy własną ojczyznę - stwierdził premier.
Posłuchaj
Zarzucił też przy okazji politykom PO, że właśnie w taki sposób chcą wykorzystać swoje kontakty w Brukseli. - Ale my nie damy się wypchnąć z Unii Europejskiej i nie damy się pozbawić naszej suwerenności. Tu jest nasz kraj i tutaj zostaniemy - podkreślił szef rządu.
Premier: mam prośbę do młodych
Powiązany Artykuł
"Rewolucja godności i solidarności trwa". Premier o podwyższeniu płacy minimalnej
Podczas swojego wystąpienia premier zwrócił się także do młodzieży. - Mam taką prośbę do młodych, bo wy jesteście najbardziej ideowi, każdy młody taki jest, pamiętam sam moją młodość - lata osiemdziesiąte, lata walki z komuną, wiem, jak dzisiaj jest inna rzeczywistość. I mam taką propozycję, pojedźcie do tych małych miast, gdzie zamknięty został zakład pracy w latach dziewięćdziesiątych czy dwutysięcznych, gdzie zrujnowane zostały całe miasteczka. Albo pojedźcie do którejkolwiek z tysięcy małych miejscowości wiejskich, wsi popegeerowskich, zniszczonych wiosek, zrujnowanych przez politykę neoliberałów, przez elity III RP - powiedział szef rządu.
REKLAMA
- Pojedźcie i zapytajcie młodych Polaków, którzy tam jeszcze są, a jest ich mało, bo większość albo wielu wyjechało. Teraz niektórzy wracają, z Wielkiej Brytanii prawie 200 tys. ludzi wróciło do Polski, tu na tej sali są ludzie, którzy pożegnali swoje dzieci, wnuki, a dzisiaj myślę, że stwarzamy szansę, aby wrócili z powrotem - apelował.
- Drodzy młodzi Polacy, zapytajcie tam, w tych miejscowościach, a ich jest ogromna większość, to tam jest też życie, tam ma wracać praca, tam mają być inwestycje i to jest nasza polityka - dodał. - Zapytajcie u źródła, jaką politykę prowadziła Platforma Obywatelska panów Tuska, Balcerowicza, Budki, Grodzkiego, Nitrasa, a jaką politykę prowadzimy my, warto się opierać o fakty - podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
ng
REKLAMA
REKLAMA