"Bezpodstawne i skandaliczne". Centrum Monitorowania Wolności Prasy o zatrzymaniu Ziemkiewicza
W sobotę Rafał Ziemkiewicz został zatrzymany na lotnisku w Londynie. Jak podały służby - powodem aresztowania były głoszone przez dziennikarza poglądy. Na temat zdarzenia wypowiedziało się Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP. Stowarzyszenie określiło sytuację za "bulwersującą" i "skandaliczną".
2021-10-03, 11:33
W sobotę na lotnisku Londyn Heathrow doszło do aresztowania publicysty Rafała Ziemkiewicza. Powołując się na oficjalne pismo brytyjskich służb, portal DoRzeczy.pl wskazał, że powodem były głoszone przez dziennikarza opinie. - Zostałem zatrzymany za poglądy, które ponoć nie licują z wartościami uznawanymi w Wielkiej Brytanii - tłumaczył później polskim mediom. Funkcjonariusze ostatecznie wypuścili redaktora, jednak musiał on wrócić do Polski.
Powiązany Artykuł
Brytyjczycy wypuścili Rafała Ziemkiewicza. MSZ: oczekuje na samolot do Warszawy
- Rafał Ziemkiewicz nie został wpuszczony do Wielkiej Brytanii z powodu głoszonych poglądów. MSZ zapowiada reakcję
- "Dyskryminowanie za poglądy jest niedopuszczalne". Wiceszef MSZ zapowiada działania po zatrzymaniu Ziemkiewicza
Oświadczenie CMWP SDP
W sprawie głos zabrało Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP. "Zatrzymanie i niewpuszczenie dziennikarza na teren Wielkiej Brytanii z powodu głoszonych przez niego poglądów jest szczególnie bulwersującym przejawem eliminowania z przestrzeni publicznej dziennikarzy utożsamiających się z konserwatywnymi i prawicowymi poglądami" - czytamy w oświadczeniu.
Stowarzyszenie powołało się również na europejską konwencję w sprawie wolności słowa. W ocenie organu zatrzymanie Ziemkiewicza było "skandalicznym i niedopuszczalnym naruszeniem zasady wolności słowa fundamentalnej dla każdego demokratycznego państwa".
REKLAMA
W oświadczeniu CMWP SDP zaapelowało do władz państwowych, w tym do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, "o jak najszybsze i szczegółowe wyjaśnienie wszelkich okoliczności tej sprawy".
PAP/DoRzeczy.pl/wPolityce.pl
jbt
REKLAMA