Wyznanie weterynarza: nasza praca wiąże się z dużym stresem
- Stajemy się jako przychodnie weterynaryjne czy jako osobiście lekarze osobami publicznymi, które z jednej strony są albo chwalone za swoją pracę albo są szkalowane - mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Pindel (weterynarz, opiekun "psich weteranów").
2021-10-10, 18:22
O kulisach pracy ze zwierzętami na antenie Polskiego Radia 24 opowiadał Piotr Pindel - weterynarz.
- Przede wszystkim trzeba mieć odporność na stres w dzisiejszych czasach, na to, jak inni na nas patrzą. (...)W internecie pojawiają się prawdziwe i niestety nieprawdziwe informacje. Wielu znajomych nie wytrzymuje takiego stresu i nie chce pracować w zawodzie tam, gdzie będą mogli być oceniani - powiedział gość audycji.
Powiązany Artykuł
Bartłomiej Juszczak o problemie pseudohodowli: nie ma dużego nacisku na wymiar sprawiedliwości w tej sprawie
Jak dodał weterynarz, jego praca wiąże się z dużym stresem. - Tutaj chęć pomocy to jest jedna strona medalu, stres jest jego drugą stroną - zaznaczył.
- Nasza diagnoza jest oceniana i to często przez ludzi, którzy nie wiedzą, co się tak naprawdę wcześniej działo ze zwierzęciem. Czasami zdarzają się przypadki terminalne, ponieważ właściciel zwierzęcia przyszedł dopiero jak już pies, czy kot był w stanie ciężkim. Mimo to, że zdiagnozujemy i podejmujemy próbę leczenia, to później pojawiają się oskarżenia, że zabiliśmy psa, czy kota, albo go nie wyleczyliśmy. Nikt nie napisze, że zwierzę było w stanie krytycznym, przychodząc do nas po pomoc - podsumował lekarz.
REKLAMA
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Pro publico"
REKLAMA
Prowadziła: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Gość: Piotr Pindel (weterynarz, opiekun "psich weteranów")
Data emisji: 10.10.2021
Godz. emisji: 16.34
REKLAMA
kmp
Polecane
REKLAMA