Prawnik z zarzutami oszustw i fałszerstw. Reprezentował m.in. Fundację Otwarty Dialog i byłych oficerów WSI
Jak donosi portal tvp.info, sąd zdecydował o przedłużeniu tymczasowego aresztu dla Jacka Ś. do grudnia 2021 r. Tydzień temu prawnik został zatrzymany w Budapeszcie w związku ze śledztwem dot. oszustw i fałszerstwa.
2021-10-12, 18:17
Powiązany Artykuł
Barierki nie były chronione? Nowe informacje o organizacji finału WOŚP, podczas którego ugodzono nożem Pawła Adamowicza
- Sąd utrzymał tymczasowy areszt wobec Jacka Ś., a także przedłużył go do grudnia 2021 r. – przekazała tvp.info rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz. Prokuratura zarzuca prawnikowi m.in. podrabianie dokumentów i oszustwa. Jacka Ś. zatrzymano 4 października br. w stolicy Węgier.
Sprawą prawnika zajmował się dziennikarz Piotr Nisztor na łamach "Gazety Polskiej". Według jego informacji wśród klientów kancelarii prowadzonej przez Jacka Ś. znaleźli się m.in. byli żołnierze Wojskowych Służb Informacyjnych, Fundacja Otwarty Dialog, Fundacja Instytut Lecha Wałęsy i Forum Obywatelskiego Rozwoju Leszka Balcerowicza, a także podmioty zajmujące się handlem bronią.
- Kim są Bartosz Kramek i Ludmiła Kozłowska? Sprawa spółki Silk Road
- "Realizacja kremlowskiej narracji, element wojny hybrydowej". Lichocka o publikacji tekstu Kramka
Dziennikarz ujawnił, że "prawnik nie zwrócił jednej z firm pożyczkowych ponad 3 mln zł. Pieniądze miał pożyczyć na początku 2019 r. Zabezpieczeniem miały być wierzytelności z tytułu rzekomego wynagrodzenia, jakie jego kancelaria miała otrzymać dzięki umowom z Ministerstwem Sprawiedliwości". Według informacji Nisztora "dokumenty zostały sfałszowane". Ministerstwo Sprawiedliwości powiadomiło o sprawie prokuraturę i CBA.
REKLAMA
tvp.ino/kp
REKLAMA