Andrej Babisz nie utworzy rządu w Czechach. Zapewnił, że jest gotów przejść do opozycji
Andrej Babisz zapowiedział, że nie będzie stosował obstrukcji przy przekazywaniu władzy w Czechach. Obecny premier zapewnił, że po przegranych wyborach jest gotów na przejście do opozycji.
2021-10-15, 20:25
Posłuchaj
W wywiadzie dla radia Frekvence 1 Andrej Babisz zadeklarował, że nie przyjmie propozycji utworzenia rządu, jeśli zgodnie z zapowiedzią otrzyma ją od prezydenta Milosza Zemana. Obecny premier dodał, że jest gotów na przekazanie władzy tworzącej się koalicji i przejście do opozycji wraz ze swoją partią ANO.
Powiązany Artykuł
Nowy rząd w Czechach. Prof. Szymanowski: miejmy nadzieję, że Fiala zmieni politykę zagraniczną kraju
Andrej Babisz już wcześniej wskazywał, że prawdopodobnie nie będzie próbował tworzyć rządu w sytuacji, w której pięć opozycyjnych partii dysponuje większością 108 głosów w nowej Izbie Poselskiej i żadna z nich nie zamierza negocjować z ANO.
- Wybory w Czechach. Opozycja szykuje się do przejęcia władzy
- Wybory w Czechach. Prezydent powierzy Babiszowi misję utworzenia rządu
Ugrupowania, które mają stworzyć większościowy rząd w Czechach, od wczoraj prowadzą rozmowy programowe zmierzające do podpisania umowy koalicyjnej. Porozumienie obejmie koalicję SPOLU oraz sojusz Partii Piratów i Burmistrzów. Według deklaracji ma być gotowe do 8 listopada, czyli do dnia, w którym odbędzie się inauguracyjne posiedzenie nowej Izby Poselskiej.
bf
REKLAMA