Zielone światło dla budowy zapory na granicy z Białorusią. Prezydent podpisał ustawę
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o budowie zabezpieczenia granicy państwowej. Określa ona zasady przygotowania i realizacji zapory na polskiej granicy stanowiącej granicę zewnętrzną Unii Europejskiej. Celem inwestycji jest ochrona granicy państwa i przeciwdziałanie nielegalnej migracji.
2021-11-02, 22:11
- Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o budowie trwałej zapory na granicy polsko-białoruskiej - poinformowała Kancelaria Prezydenta
- Celem konstrukcji ma być powstrzymanie naporu imigrantów chcących przedostać się przez granicę z Polską z terenu Białorusi
- Ogrodzenie ma mieć 5 metrów wysokości, a jego koszt szacowany jest na 1,615 mld złotych. Większość z tej kwoty (1,5 mld) pochłoną pracę budowlane, pozostałą część - 115 mln zł - zakup i montaż niezbędnego sprzętu
- Ustawa zakłada, że do inwestycji nie będą stosowane przepisy odrębne, w tym m.in. prawa budowlanego, prawa wodnego, prawa ochrony środowiska oraz przepisów o udostępnianiu informacji o środowisku, przepisów o ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz środowiskowych. Nie będzie wymagane uzyskanie decyzji, zezwoleń, opinii i uzgodnień
- Ustawa przewiduje też możliwość wywłaszczenia obywateli z nieruchomości niezbędnej do budowy zapory. Wydatki na wypłatę odszkodowań za wywłaszczenia pokryją wojewodowie
Powiązany Artykuł
Zapory na granicach Europy. Nie tylko Polska chroni swoich obywateli
Sejm uchwalił dokument 14 października. Senat przyjął ustawę w środę 27 października, wprowadziwszy do niej 13 poprawek. Posłowie odrzucili większość z nich, przyjęli pięć o charakterze techniczno-legislacyjnym. Odrzucono między innymi poprawkę dotyczącą cyklicznych sprawozdań z przebiegu inwestycji.
Przewidzianą w ustawie zaporę na granicy stanowić będą urządzenia budowlane wraz z instalacjami oraz infrastrukturą towarzyszącą, w tym elektroniczną oraz telekomunikacyjną. Zapora ma mieć ponad 5 metrów wysokości i prawie 200 kilometrów długości. Rząd szacuje koszt jej budowy 1,615 miliarda złotych - 1,5 mld na budowlę, 115 mln złotych na niezbędny sprzęt.
Inwestycja bez potrzeby wydawania zezwoleń, opinii i uzgodnień
Przygotowana przez MSWiA ustawa zakłada, że inwestycja ta będzie celem publicznym, a formalnym inwestorem będzie komendant główny Straży Granicznej, który będzie mógł powołać pełnomocnika ds. przygotowania i realizacji zabezpieczenia granicy państwowej.
Powiązany Artykuł
"To inwestycja, która przetrwa lata". Szef SG o budowie bariery na granicy
Ustawa zakłada, że do inwestycji nie będą stosowane przepisy odrębne, w tym m.in. prawa budowlanego, prawa wodnego, prawa ochrony środowiska oraz przepisów o udostępnianiu informacji o środowisku, przepisów o ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz środowiskowych. Nie będzie wymagane uzyskanie decyzji, zezwoleń, opinii i uzgodnień.
REKLAMA
Czytaj także:
- Prezes Domu Białoruskiego: będzie coraz więcej prób nielegalnego przekraczania granicy
- Szef MSWiA: solidna zapora to jedyne narzędzie pozwalające powstrzymać presję migracyjną
- Budowa zapory na granicy polsko-białoruskiej. Sachajko: jest nie tylko potrzebna, ale i konieczna
Na wniosek KG SG właściwe organy niezwłocznie przedstawią natomiast stanowisko bądź udzielą wsparcia w związku z inwestycją, w tym przez możliwą minimalizację zagrożeń dla środowiska. Ustawa przewiduje też możliwość wywłaszczenia obywateli z nieruchomości niezbędnej do budowy zapory. Wydatki na wypłatę odszkodowań za wywłaszczenia pokryją wojewodowie.
Przepisy mają wejść w życie dzień po jej ogłoszeniu. Szef MSWiA Mariusz Kamiński mówił w czwartek, że "stać nas na zaporę", a odpowiednie środki są już zabezpieczone.
Wzrost liczby nielegalnych przekroczeń granicy
Od wiosny gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. UE i państwa członkowskie uważają, że to efekt celowych działań Białorusi w odpowiedzi na sankcje.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała 29 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, w tym 15,7 tys. w samym październiku.
REKLAMA
mbl
REKLAMA