Irak nakazał Białorusi zamknięcie konsulatów. Reakcja na kryzys migracyjny napędzany przez reżim

"Zwróciłem się dziś do wiceministra spraw zagranicznych Iraku Nazira al-Kairallaha z podziękowaniem za tę decyzję i gotowością do dalszej współpracy dla rozwiązania kryzysu migracyjnego" - napisał na Twitterze Paweł Jabłoński.

Wiceminister Paweł Jabłoński dwa dni temu rozmawiał telefonicznie z Nazarem Al-Kairallahem o kryzysie migracyjnym i możliwych sposobach jego rozwiązania. Jak poinformowało polskie MSZ, tematami rozmowy telefonicznej były także współpraca polityczna oraz pomoc humanitarna i rozwojowa.

Powiązany Artykuł

Dekret integracyjny Rosji i Białorusi. Dr Agnieszka Bryc: Łukaszenka musi spłacać dług wdzięczności

Białoruska oferta

Obywatele Iraku są wśród tysięcy osób, które postanowiły skorzystać z okazji, jaką w ostatnim czasie dała im Białoruś, by nielegalnie przekroczyć granicę. Według polskich, litewskich i łotewskich władz oraz przedstawicieli Komisji Europejskiej reżim Aleksandra Łukaszenki umyślnie sprowadza do swojego kraju migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Osoby te płacą za podróż na Białoruś.

• Wojna hybrydowa na polskiej granicy. Reszczyński: Białoruś to agresor zastępczy
• "Sytuacja gwałtownie się zmienia". Gen. Samol o bezpieczeństwie międzynarodowym

Władze w Mińsku przewożą później migrantów na granice Unii Europejskiej. Tam siłowo wypychani są za polską granicę. W ten sposób Irakijczycy, Syryjczycy, a także obywatele kilku państw afrykańskich chcą się dostać do któregoś z krajów Unii. 

Presja migracyjna

Od początku kryzysu migracyjnego w sierpniu na pograniczu polsko-białoruskim doszło do ponad 30 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy.

Od 2 września w rejonach przygranicznych województwa podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy.

REKLAMA

fc