Szwecja: pierwsza kobieta-premier rządziła tylko kilka godzin. Andersson ustąpiła ze stanowiska
Przewodnicząca partii socjaldemokratycznej Magdalena Andersson została pierwszą w historii kobietą mianowaną na stanowisko premiera Szwecji. Funkcję tę sprawowała jednak tylko przez 7 godzin.
2021-11-25, 04:21
Wczoraj rano parlament, Riksdag, zaakceptował kandydaturę dotychczasowej minister finansów Magdaleny Andersson na stanowisko szefa rządu. Jednak w ciągu dnia prawicowa opozycja zdołała przeforsować w parlamencie projekt własnego budżetu państwa na przyszły rok.
Rozpad koalicji
Propozycja rządu przepadła. Spowodowało to wyjście z koalicji rządowej partii Zielonych, a w konsekwencji - ustąpienie świeżo powołanej premier. Magdalena Andersson poprosiła przewodniczącego parlamentu o zwolnienie jej z misji tworzenia rządu. Poinformowała go też, że jest nadal gotowa być premierem, jednak tylko gabinetu jednopartyjnego - socjaldemokratycznego.
Rezygnacja Magdaleny Andersson oznacza, że w Riksdagu musi ponownie rozpocząć się procedura poszukiwania poparcia dla rządu. Zadanie wskazania kandydata na premiera, który ma szansę na akceptację, należy do przewodniczącego parlamentu.
Problemy z formowaniem gabinetu
Do czasu wyboru nowego szefa rządu, władzę w Szwecji sprawuje dotychczasowy premier, socjaldemokrata Stefan Löfven.
Ostatnie partyjne sondaże pokazują, że poparcie dla partii socjaldemokratycznej wynosi niewiele ponad 25 procent. Może to nie wystarczyć do stworzenia efektywnego gabinetu.
kp