Dr Agnieszka Bryc o aktywności Rosji: próba wywierania presji na Zachód lub zdestabilizowania Ukrainy
- Nie ma znaczenia, że prezydent Zełenski mówi o planowanym zamachu stanu, agresja rosyjska trwa od kilku lat, od momentu aneksji Krymu - mówiła w Polskim radiu 24 dr Agnieszka Bryc (Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu).
2021-11-27, 20:35
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, pytany o możliwość pełnowymiarowej wojny z Rosją stwierdził "Jesteśmy gotowi na wszelką eskalację". Zaznaczył też, że posiada informacje o tym, że przygotowywany jest zamach stanu, zaplanowany na początek grudnia.
Ukraina "jest w stanie wojny od ośmiu lat" - oświadczył Zełenski podczas spotkania z dziennikarzami. "Jeśli chodzi o wtargnięcie na szeroką skalę bądź kontynuację eskalacji ze strony Rosji czy wspieranych przez nią bojowników, to uważam, że taka możliwość może być każdego dnia" - dodał.
Dr Agnieszka Bryc zwracała uwagę, że niezależnie od ostrzeżenia prezydenta o planowanym zamachu stanu, agresja rosyjska trwa na terenie Ukrainy od kilku lat, od momentu aneksji Krymu. - To byłaby tylko inna forma takich wrogich działań. Z jednej strony mamy aneksję terytorium, z drugiej działania hybrydowe, wspieranie separatystów we wschodniej Ukrainie. Trzecim rodzajem agresji byłoby mieszanie się w sprawy wewnętrzne (…). W pewnym sensie "rewelacje"” prezydenta Zełenskiego, bo tak to zostało przyjęte, nie są rewelacjami, takie wrogie działania cały czas trwają. Pytanie, na jakich informacjach prezydent się opiera, podobne scenariusze były rozpatrywane już wcześniej. Nie wiem skąd data początku grudnia, ale zakładam, że wpisuje się to konfrontację, z którą coraz wyraźniej mamy do czynienia na granicy ukraińsko-rosyjskiej i w rejonie Morza Czarnego - mówiła ekspert.
- Może to być budowanie napięcia politycznego ze strony Ukrainy, bo w jej interesie jest, aby przekonać partnerów na Zachodzie, że sytuacja jest bardzo poważna. Ukraina nie ma pewności, że jeśli dziś będzie narastać konfrontacja, to stanie się tak jak było w kwietniu tego roku, gdy po zapowiedzi rozmów Bidena z Putinem doszło do deeskalacji sytuacji - zauważyła i dodała - Dziś może być podobnie, to może być próba wywierania presji na Zachód poprzez Ukrainę lub faktycznego zdestabilizowania Ukrainy, przełamania sytuacji niemocy zakończenia konfliktu przez Rosję po jej myśli - mówiła dr Agnieszka Bryc o aktywności wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą.
REKLAMA
Posłuchaj
Nielegalni imigranci, grupy dywersyjno-wywiadowcze i wtargnięcie rosyjskich wojsk to potencjalne zagrożenia dla Ukrainy na granicy z Białorusią - uważają eksperci ds. bezpieczeństwa, cytowani w środę przez ukraińską redakcję Radia Swoboda.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
REKLAMA
Gość: dr Agnieszka Bryc
Data emisji: 27.11.2021
Godzina emisji: 19.33
PR24/ka
REKLAMA
REKLAMA