"Trzeba rozważyć szeroki wachlarz sankcji". Premier Łotwy o agresywnych działaniach Rosji

W Brukseli premier Łotwy Kriszjanis Karinsz stwierdził, że sankcje, które należy nałożyć na Rosję powinny być surowe. Sprawa dotyczy eskalacji działań rosyjskich na Ukrainę. Dodał również, że Moskwa nie może i nie ma prawa decydować o przyszłości innych krajów, ponieważ takie decyzje podejmują ich obywatele. 

2021-12-16, 10:08

"Trzeba rozważyć szeroki wachlarz sankcji". Premier Łotwy o agresywnych działaniach Rosji

- To nie są czasy imperializmu, kiedy potęgi decydują o losach małych państw, kiedy liczy się siła, a nie rządy prawa" - powiedział szef łotewskiego rządu przed rozpoczęciem unijnego szczytu, którego jednym z tematów będą agresywne działania Rosji i koncentracja wojsk przy granicy z Ukrainą.

"Trzeba rozważyć szeroki wachlarz sankcji. Muszą być jasne i konkretne restrykcje, muszą być reperkusje jako czynnik odstraszający przed eskalacją agresji" - powiedział premier Łotwy. Podkreślił też, że agresywna postawa Rosji wobec takich krajów jak Ukraina wynika z faktu, że władze na Kremlu boją się demokratycznych przemian w regionie. "Putin boi się, że demokracja będzie rozszerzać się na Wschód. Dlaczego? Bo w demokracji to ludzie decydują, kto będzie ich przywódcą, a w autorytarnych reżimach to jest zagrożenie dla władzy" - dodał szef łotewskiego rządu.

Parlament Europejki w Strasburgu 

Z kolei Daria Nawalna, która wczoraj odbierała w imieniu swojego ojca Nagrodę im. Sacharowa oświadczyła w Parlamencie Europejskim w Strasburgu, że "próby ugłaskiwania dyktatorów przez pragmatyków zawsze kończą się fiaskiem i prowadzą do dalszych zbrodni". Zwróciła uwagę też, że wiele banków nadal przyjmuje pieniądze rosyjskich i białoruskich oligarchów. Jej zdaniem większość osób zarabiających na rządach autokratów nadal może podróżować i prowadzić wystawne życie, również na salonach Europy. Córka Aleksieja Nawalnego zacytowała również wiadomość, którą otrzymała od ojca przed swoim wystąpieniem w europarlamencie. 

Czytaj więcej:

Zobacz także: Marcin Przydacz w audycji "Sygnały dnia"

 

nj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej