"Nie są sojusznikami, ale wspierają się wobec Zachodu". Dr Lubina o taktyce Rosji i Chin
- Obu stronom opłaca się wiązać uwagę Zachodu na dwóch kierunkach: Tajwanu i Ukrainy. Chiny i Rosja to państwa, które nie są sojusznikami, ale jednocześnie wspierają się wobec Zachodu - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Michał Lubina z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
2021-12-23, 20:40
Rosja i Chiny to strategicznie przeciwnicy. Potrafią jednak ze sobą od lat współpracować taktycznie. Gość PR24 podkreślił, że w ostatnim czasie "powrócił motyw relacji rosyjsko-chińskich, widoczny co najmniej od połowy lat 90., a polegający na tym, że oni się spierają retorycznie w sprawach dla jednego partnera najważniejszych, a dla drugiego – drugorzędnych".
- Jeśli dla Chin Ukraina jest drugorzędna, a dla Rosji jest pierwszorzędna, to Chiny będą wspierać w tym wypadku - przynajmniej retorycznie - Rosję. I odwrotnie. Jeśli Tajwan jest pierwszorzędny dla Chin i drugorzędny albo trzeciorzędny dla Rosji, to Rosja będzie wspierać Chiny w tej kwestii retorycznie - zaznaczył dr Michał Lubina.
- Ten model oczywiście opłaca się obu stronom. To niewiele kosztuje, a można sobie poprawiać relacje - dodał ekspert.
Przypomniał również, iż "Putin zadeklarował, że przyjedzie na olimpiadę do Pekinu". - Co jest istotne o tyle, że Biden - i niektórzy sojusznicy amerykańscy - zadeklarował, że nie przyjedzie - stwierdził gość PR24.
REKLAMA
- Chiny się odwdzięczają, wykazując, może nie tyle wsparcie, co życzliwą neutralność w stosunku do tego, co robi Rosja. Obu stronom opłaca się wiązać uwagę Zachodu na dwóch kierunkach: Tajwanu i Ukrainy. Chiny i Rosja to państwa, które nie są sojusznikami, ale jednocześnie wspierają się wobec Zachodu - podsumował Michał Lubina.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: dr Michał Lubina
Data emisji: 23.12.2021
Godzina emisji: 19.33
bartos
REKLAMA
REKLAMA