Nowy taryfikator mandatów. Pierwsze kary po 2,5 tys. zł już nałożone
Od 1 stycznia 2022 roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów. Warszawska policja podała na Twitterze, że stołeczni funkcjonariusze z grupy SPEED już zdążyli nałożyć kilkanaście mandatów po 1,5 i 2 tys. zł, a nawet te w najwyższej kwocie - 2,5 tys. zł.
2022-01-02, 00:13
Z dniem 1 stycznia wszedł w życie nowy taryfikator mandatów. Stołeczna policja poinformowała na Twitterze o pierwszych efektach jego stosowania. Jak podali funcjonariusze, jeden z kierowców jechał w sobotę Mostem Siekierkowskim z prędkością prawie 160 kilometrów na godzinę. "Oznacza to mandat w wysokości 2500 zł i utratę prawa jazdy" - dodano we wpisie.
Wieczorem podano, że kolejny kierowca został zatrzymany na Trasie Siekierkowskiej. "Tym razem pędził prawie 180 kilometrów na godzinę, mając sądowy zakaz kierowania pojazdem i niemal 2 promile alkoholu w organizmie" - poinformowała warszawska policja.
Nowy taryfikator mandatów drogowych
Nowy taryfikator zakłada podwyższenie mandatów za wykroczenia popełniane przez uczestników ruchu drogowego. Przewiduje nawet pięć tysięcy złotych za przekroczenie prędkości, 1500 złotych za wymuszenie pierwszeństwa przed pieszym, czy za jadę po chodniku.
Najwyższe kary przewidziano za najgroźniejsze wykroczenia, w tym za jazdę pod wpływem alkoholu, czy narkotyków. Dodatkowo 800 złotych mandatu zapłaci kierowca, który bez uprawnień zaparkuje na miejscu dla osób z niepełnosprawnościami. Osoby, które będą jechały autostradą lub drogą ekspresową pod prąd, zapłacą 2000 tysiące złotych mandatu.
REKLAMA
Zmiana w punktach karnych
Wchodzące od dziś przepisy powodują, że punkty karne będą kasowane dopiero po dwóch latach a nie jak dotąd - po roku. Maksymalna grzywna nakładana przez sąd na kierujących może wynieść nawet 30 tysięcy złotych.
Posłuchaj
Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Ciarka przypomina, że taryfikator mandatów drogowych nie był zmieniany od dwudziestu lat. Zapewnił, że zmiany te nie dotkną osób, które jeżdżą zgodnie z przepisami. - Na pewno nie muszą się obawiać ci, którzy za kierownicą zachowują się odpowiedzialnie i mają na względzie nie tylko własne bezpieczeństwo, ale też innych uczestników ruchu drogowego - zaznaczył rzecznik.
Posłuchaj
- Wypadek pijanego kierowcy zmącił spokój. Stołeczna policja podsumowuje sylwestrową noc
- "Żadnej taryfy ulgowej". Policja zapowiada wzmożone kontrole
jmo
REKLAMA
REKLAMA