Australian Open: Hubert Hurkacz autorem "zagrania turnieju"? Polak wzbudził zachwyt [wideo]

Australian Open ruszył po ogromnym zamieszaniu związanym z Novakiem Djokoviciem, sprawa Serba wywołała wiele emocji, ale teraz kibice mogą już się skupiać na rywalizacji sportowej. 

W pierwszym dniu Australian Open rozstawiony z numerem 10. Hubert Hurkacz wygrał w Melbourne z Białorusinem Jegorem Gierasimowem 6:2, 7:6 (7-3), 6:7 (5-7), 6:3.

Hubert Hurkacz  po raz drugi zmierzył się ze 106. na światowej liście Gierasimowem. Pokonał go również w pierwszej rundzie ubiegłorocznej edycji innej imprezy wielkoszlemowej - US Open i wówczas wygrał gładko 6:3, 6:4, 6:3.

Kibice i eksperci po meczu zachwycają się zagraniem Hurkacza, które miało miejsce w czwartym secie. Fenomenalna akcja może pretendować do miana "zagrania turnieju". 

W ósmym gemie Hubert Hurkacz  popisał się nieprawdopodobną wolą walki i sprytem. Gdy wydawało się, że Gerasimow doprowadzi do równowagi, Hurkacz wykonał efektowny rzut na kort, po którym zdobył punkt.

Zagranie Polaka wywołało euforię komentatorów, w sieci już pojawiły się głosy, że to będzie zagranie turnieju. 

Kolejnym rywalem wrocławianina na antypodach będzie 69. w rankingu ATP Francuz Adrian Mannarino.

W grze pojedynczej z Polaków wystąpią jeszcze: Iga Świątek, Magda Linette, Magdalena Fręch i Kamil Majchrzak. Cała czwórka rozpocznie zmagania we wtorek.

Wynik meczu 1. rundy gry pojedynczej mężczyzn:

Hubert Hurkacz (Polska, 10) - Jegor Gierasimow (Białoruś) 6:2, 7:6 (7-3), 6:7 (5-7), 6:3.

Iga Świątek o meczu i treningu z Rafaelem Nadalem:

• Novak Djoković nie zagra w Australian Open. Serb wydał oświadczenie: jestem bardzo rozczarowany
• Australian Open: koniec sagi - Novak Djoković usłyszał wyrok
• Novak Djoković wylądował w Dubaju. Zagra w kolejnym Australian Open?

/red