"Pytanie, czy to nie próba postawienia zasłony dymnej". Fogiel o zarzutach opozycji ws. Pegasusa
- Opozycja próbuje narzucić narrację, według której standardowe działania państwa demokratycznego podejmowane przez służby miałyby być czymś skandalicznym - powiedział w Polskim Radiu 24 zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel, komentując oskarżenia opozycji o nadużywanie systemu Pegasus przez polskie służby. - Pojawia się pytanie, czy cała ta akcja nie była próbą postawienia zasłony dymnej - zaznaczył, wskazując na "sprawę inowrocławską".
2022-01-17, 20:59
Radosław Fogiel odpowiadał w Polskim Radiu 24 na pytania o stosunek Prawa i Sprawiedliwości do pomysłu Pawła Kukiza, by sejmowa komisja śledcza zbadała używanie podsłuchów przez polskie służby w latach 2007-2021. Wcześniej powołania w Sejmie komisji śledczej badającej sposób użycia oprogramowania Pegasus przez polskie służby chcieli politycy opozycji, w tym senator Krzysztof Brejza. Twierdził on, że jego telefon był podsłuchiwany przed wyborami w 2019 roku.
- Pomysł Pawła Kukiza ma i lepsze, i gorsze strony. Jako PiS jesteśmy na rozstajach, jeśli chodzi o stanowisko - przyznał w rozmowie z Polskim Radiem 24 zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel.
"Opozycja próbuje narzucić narrację"
Polityk zapewniał, że rozumie "przywiązanie Pawła Kukiza do przejrzystości w życiu publicznym". - Domyślam się, że tym się kierował, próbując obejść tę histerię opozycji, dlatego proponuje (powołanie komisji śledczej - red.) od 2007 roku, od przejęcia władzy przez Platformę Obywatelską i z tego punktu widzenia to doceniam. Mam jednak wątpliwości, czy w ogóle wpisywanie się w tę opowieść opozycji byłoby wskazane - stwierdził.
Jak wyjaśnił, mamy do czynienia z sytuacją, w której dzisiejsza opozycja próbuje, za pomocą mediów i mediów społecznościowych, rozkręcić aferę z niczego, próbując narzucić narrację, wg której dochodzi do jakichś nieprawidłowości, a standardowe działania państwa demokratycznego podejmowane przez służby miałyby być czymś skandalicznym - tłumaczył polityk.
REKLAMA
Gość "Stanu rzeczy" przypomniał, że "zarzuty w sprawie inowrocławskiej usłyszał prezydent Inowrocławia, ojciec senatora Brejzy". - Pojawia się pytanie, czy cała ta akcja nie była próbą postawienia zasłony dymnej, czy upolitycznienia sprawy, o której wiadomo było, że trafi do prokuratury - wskazał.
"Wszystko dzieje się zgodnie z prawem"
- Jeśli chodzi o wykorzystywanie metod i technik operacyjnych za czasów Prawa i Sprawiedliwości, to wszystko dzieje się zgodnie z prawem, pod kontrolą sądów - tak, jak wymagają tego przepisy - podkreślił Radosław Fogiel.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
Czytaj także:
- [TYLKO U NAS] Waldemar Andzel: informacje Citizen Lab nie są wiarygodne
- "To są kompetencje sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych". Prezydent o sprawie Pegasusa
- "Czysta hucpa polityczna". Wiceminister sprawiedliwości o komisji śledczej ws. Pegasusa
***
Audycja: "Stan rzeczy"
REKLAMA
Prowadzący: Jerzy Jachowicz
Gość: Radosław Fogiel (zastępca rzecznika PiS)
Data emisji: 17.01.2022
Godzina emisji: 19.06
REKLAMA
mbl
REKLAMA