Białoruś: demonstranci nadal w aresztach
Część białoruskich opozycjonistów zatrzymanych po demonstracji 19 grudnia spędza Nowy Rok w aresztach.
2011-01-01, 02:00
Posłuchaj
Pamiętali o nich znani światowi politycy i intelelektualiści, którzy wzięli udział w akcji "Nazwiska Wolności".
Akcję odczytywanaia nazwisk około 700 osób zatrzymanych w trakcie demonstracji i tuż po niej zorganizowała białoruska redakcja Radia Swaboda - Radia Wolna Europa. Odczytywanie rozpoczął wczoraj wieczorem George Bush. Były prezydent Stanów Zjednoczonych przeczytał nazwiska 5 byłych kandydatów na prezydenta przetrzymywanych nadal w areszcie KGB. Nad ranem odczytywanie nazwisk zatrzymanych demonstrantów zakończył Vaclav Havel, były prezydent Czech.
W solidarnościowej akcji wzięli udział również minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski oraz były szef NBP Leszek Balcerowicz. To pierwsza w historii taka akcja solidarności z białoruską opozycją.
rk
REKLAMA
REKLAMA