"Witamy w Niemieckiej Republice Federalnej Klaunów". Die Welt w mocnych słowach o polityce nowego rządu
"My, Niemcy, staliśmy się kiepskim żartem" - pisze redaktor naczelny gazety "Die Welt". Ulf Poschardt w tekście zatytułowanym "Witamy w Niemieckiej Republice Federalnej Klaunów" (Willkommen in der Bundesclownsrepublik Deutschland) wyraża swoją niechęć do nowego rządu w tym kraju. "Globalne rozczarowanie nowym rządem i jego polityką zagraniczną odsuwa kraj od Zachodu" - ocenia.
2022-01-28, 12:47
"Czy to kryzys ukraiński, transformacja energetyczna, czy też polityka w pandemii: rząd koalicji SPD, Zielonych i FDP nie przepuszcza żadnej okazji, by sprowadzić Niemcy na groteskową Sonderwege (specjalną drogę) - zauważa w komentarzu Ulf Poschardt. Dodał, że "azymutami są: moralna arogancja, tchórzostwo i wygodnictwo".
"Witamy Niemieckiej Republice Federalnej Klaunów"
"Witamy Niemieckiej Republice Federalnej Klaunów. Oferta 5000 hełmów dla Ukrainy, zagrożonej przez agresywnego autokratę, może stać się stałą frazą na przyszłych szczytach NATO i G-7, jeśli chodzi o poczucie odpowiedzialności Niemców. Staliśmy się żartem, złym, okrutnym. Mieszanką Gunthera (z »Przyjaciół«) i Utera Zoerkera, niemieckiego studenta w skórzanych spodniach z »The Simpsons«" - napisał.
"Niestety, niemiecki dziwak powrócił" - uważa autor. "Globalne rozczarowanie nowym rządem i jego polityką zagraniczną odsuwa kraj od Zachodu. Kiedy w rosyjskim kanale propagandowym Russia Today sławi się niemieckiego admirała za zdradę idei wolności liberalnego Zachodu, wiadomo, dokąd doszliśmy" - podkreśla Ulf Poschardt.
"Największą koalicją w Niemczech jest koalicja Putina"
Zdaniem naczelnego "Welt" "aktualizuje się nieufność wobec Niemców, która poza oficjalną retoryką tak zasadniczo nie wygasła w Londynie, Paryżu czy Kopenhadze. (...) Nasza moralna pycha jest tylko po to, by zamaskować nasze tchórzostwo i wygodnictwo".
REKLAMA
"Pacyfizm narodowy jest pretekstem do maskowania naszych lęków. Największą koalicją w tym kraju jest koalicja Putina i Rosji. Gdzie krytykuje się Putina co najwyżej od czasu do czasu ze względów strategicznych" - stwierdził redaktor naczelny gazety "Die Welt".
"Niemcy, »wciąż drewniany pedantyczny lud / wciąż kąt prosty / w każdym ruchu i w twarzy / zastygła pycha«, pisał Heinrich Heine w 1844 roku. Tak było przed nazistowskim barbarzyństwem - i tak pozostało" - pisze Ulf Poschardt.
Czytaj więcej:
- "Tylko tego boi się Rosja". Przydacz: jedność Zachodu jest najważniejszą wartością
- "Fascynacja Niemiec Rosją". Sumlenny: po odmowie dostaw broni Ukraińcy zaczynają myśleć, że Berlin jest częścią problemu, a nie częścią rozwiązania
- Niemcy nie zmieniają zdania ws. dostaw broni na Ukrainę. Baerbock: kto rozmawia, nie strzela
Zobacz także: Marcin Przydacz w audycji "Sygnały Dnia"
nj
REKLAMA