Umowa ws. kopalni Turów. Rudyszyn: Polska kończy spór, od dzisiaj przestają być naliczane kary

- Z polskiego punktu widzenia jest to oczywiście sukces i podobnie zresztą z punktu widzenia strony czeskiej - mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Rudyszyn (Inst. Jagielloński).

2022-02-03, 17:47

Umowa ws. kopalni Turów. Rudyszyn: Polska kończy spór, od dzisiaj przestają być naliczane kary — Piotr Rudyszyn: Polska kończy spór, od dzisiaj przestają być naliczane kary, dochodzimy do kompromisu.Foto: pixabay/JerzyGorecki

Polska i Czechy zawarły porozumienie w sprawie kopalni Turów. Ogłosili to na wspólnej konferencji prasowej w Pradze premierzy obu państw. Polska zobowiązała się do wypłaty rekompensat za szkody spowodowane wydobyciem w wysokości 45 milionów euro. Oprócz tego strona polska ma wybudować infrastrukturę chroniącą środowisko po czeskiej stronie granicy. Jedną z inwestycji będzie podziemny ekran chroniący przed odpływem wód gruntowych.

Na antenie Polskiego Radia 24 sprawę ugody z Czechami skomentował Piotr Rudyszyn. Jak wskazał, "cechą udanego kompromisu jest to, że wszyscy zyskują". - Wydaje się, że w tym przypadku tak jest - ocenił.

Koniec kar

- Po pierwsze Polska kończy spór - zaznaczył. - Od dzisiaj przestają być naliczane kary, dochodzimy do kompromisu - wskazał i dodał, że "jak powiedzieli górnicy, od jutra będą mogli przychodzić do pracy bez obaw o ich miejsca pracy".

- Z polskiego punktu widzenia jest to oczywiście sukces - podkreślił. - Podobnie zresztą jest z punktu widzenia strony czeskiej - dodał. - Czesi uzyskali przede wszystkim gwarancje bezpieczeństwa, jasno określono, kto jest odpowiedzialny za ewentualne szkody, jeśli takie nastąpią - powiedział i dodał, że "też nie bez znaczenia jest kwota, którą otrzymali".

REKLAMA

Więcej w nagraniu.