Ryszard Terlecki: integralność terytorialna Ukrainy jest polską racją stanu

- Zagrożenie rosyjską inwazją na Ukrainę jest na obecną chwilę scenariuszem bardzo realnym, choć skala oczywiście nie jest do przewidzenia - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Pytany, gdzie jest granica, którą należy postawić Federacji Rosyjskiej, odparł, że "to z pewnością suwerenność naszych państw". - Ale także upominanie się o suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy, której niepodległość i niezależność od Rosji jest polską racją stanu - dodał. 

2022-02-14, 01:35

Ryszard Terlecki: integralność terytorialna Ukrainy jest polską racją stanu
Pracownica kijowskiej Ławry Peczerskiej: Rosjanie chcą zniszczyć ukraińską historię, kulturę i tożsamość. Foto: Review News/ Shutterstock

Wicemarszałek Sejmu pytany był w wywiadzie z "Dziennikiem Polskim" m.in. o to, czy dojdzie do rosyjskiej inwazji na Ukrainę i czy polscy dyplomaci i obywatele zostaną poproszeni przez władze polskie o opuszczenie Ukrainy. - Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ogłosiło ostrzeżenie dla obywateli polskich, aby - jeżeli nie ma takiej konieczności - nie jechali na Ukrainę. Ewakuacji jeszcze nie ma. Chcemy, żeby nasze placówki tam zostały, być może liczba pracowników tych placówek dyplomatycznych będzie ograniczona. No i z pewnością zostaną ewakuowane rodziny - powiedział.

- Zagrożenie inwazją jest na obecną chwilę scenariuszem bardzo realnym. Skala oczywiście nie jest do przewidzenia. Amerykanie przestrzegają, że mogą być naloty, w tym ostrzał bombowy i rakietowy ukraińskich miast. Siły zgromadzone wokół Ukrainy z pewnością wystarczą na "ograniczoną wojnę", natomiast wydaje się, że są za małe na to, żeby zająć całą Ukrainę i podjąć próbę jej okupacji. Jednak wystarczająco duże, żeby zaatakować Kijów, wschodnią część Ukrainy bądź wybrzeże - ocenił Ryszard Terlecki.

Ukrainie zagraża nie tylko 100 tys. rosyjskich wojskowych, zgromadzonych przy jej granicach, lecz prawie milionowa armia Rosji - oświadczył w styczniu naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerij Załużny (PAP) Ukrainie zagraża nie tylko 100 tys. rosyjskich wojskowych, zgromadzonych przy jej granicach, lecz prawie milionowa armia Rosji - oświadczył w styczniu naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerij Załużny (PAP)

Milion uchodźców w Polsce? "To realne"

Odniósł się do informacji, że wojewoda mazowiecki wysłał pismo do samorządowców, aby wskazali listy obiektów, które mogą zostać przeznaczone do ewentualnego kwaterowania cudzoziemców - uchodźców z Ukrainy. Potwierdził, że wojewodowie dostali polecenie przygotowania się na ewentualność przyjęcia licznych uchodźców.

- Władze samorządowe mają także obowiązek przedstawić listę obiektów, które mogą służyć jako tymczasowe schronienie dla przyjezdnych, więc przygotowania oczywiście trwają - powiedział wicemarszałek. Wskazał, że oprócz ewentualnej fali uchodźców na wypadek wojny już ewakuują się obywatele tych państw, które wezwały swoich obywateli do wyjazdu. - Ten wyjazd najczęściej odbywa się do Polski - dodał.

REKLAMA

- Przewiduje się, że nawet do miliona osób może przybyć do Polski, to realne. Poza tym niektóre obiekty są już zajęte przez wojsko. Lotnisko w Jasionce i tamtejsza hala konferencyjna są zajęte przez Amerykanów i Amerykanie też przemieszczają się dalej, na wschód województwa podkarpackiego - powiedział Terlecki.

"Integralność terytorialna Ukrainy jest polską racją stanu"

Wicemarszałek Sejmu pytany był także o to, gdzie jest granica, którą należy postawić Federacji Rosyjskiej. - To z pewnością suwerenność naszych państw. Ale także upominanie się o suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy, której niepodległość i niezależność od Rosji jest polską racją stanu - podkreślił.

Na pytanie: "Czy gdyby doszło do konfliktu zbrojnego, gdyby te kleszcze, które są teraz z trzech stron państwa ukraińskiego, zaczęły się zaciskać, to można się liczyć z tym, że dojdzie do militarnej odpowiedzi ze strony NATO i tzw. wolnego świata" odpowiedział, że "NATO nie przewiduje udziału swoich wojsk w konflikcie na Ukrainie w tej chwili, ale pamiętajmy, że sytuacja jest bardzo dynamiczna". 

Ryszard Terlecki wskazał, że na Ukrainie przebywają dziesiątki tysięcy obywateli państw Zachodu, także Amerykanów. - Ich ewakuacja z użyciem wojska jest niemożliwa, więc będzie to bardzo trudne. I jest to test dla wolnego świata, jeżeli przyjdzie nam obserwować śmierć obywateli wielu państw na terenie Ukrainy - powiedział.

REKLAMA

Mariusz Błaszczak w "Sygnałach dnia": Ukraina została otoczona, odpowiedzią na zagrożenie jest spójność NATO. Zachęcamy do obejrzenia zapisu rozmowy: 

Będzie sejmowa delegacja do Kijowa

Ryszard Terlecki potwierdził także, że wybiera się w środę do Kijowa. - Jedziemy z delegacją Sejmu, kilkuosobową - podał i wskazał, że z klubu PiS oprócz niego jadą posłowie: Teresa Pamuła, Wiesław Krajewski i Krzysztof Lipiec.

- Planowane jest spotkanie z przedstawicielami ukraińskiej Rady Najwyższej, będzie spotkanie z przedstawicielami grupy bilateralnej polsko - ukraińskiej i Zgromadzenia Polsko-Ukraińskiego, przewidujemy także konferencję prasową, oddamy także hołd Bohaterom Majdanu. Wszystko pod warunkiem, że przestrzeń powietrzna nad Ukrainą nie zostanie do tego czasu zamknięta - powiedział.

Posłuchaj

Kijów zapewni gwarancje finansowe ubezpieczycielom lotów nad Ukrainą. Wcześniej media informowały, że ze względu na zagrożenie rosyjską agresją międzynarodowe firmy ubezpieczeniowe przestaną ubezpieczać połączenia z Ukrainą. O szczegółach z Kijowa Paweł Buszko (IAR) 0:37
+
Dodaj do playlisty

Czytaj także: 

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej