Piotr Zieliński okazał wsparcie koledze z kadry. "Każdy chce normalnie żyć
Napoli pożegnało się z Ligą Europy po przegranej 2:4 w rewanżowym spotkaniu z Barceloną. Po spotkaniu Piotr Zieliński zabrał głos w sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainę i wysłał wyrazy wsparcia piłkarzowi Dynama Kijów - Tomaszowi Kędziorze.
2022-02-25, 08:32
Czwartkowe mecze Ligi Europy zostały rozgrane w cieniu rosyjskiej agresji na Ukrainę.
W nocy z czwartku na piątek zginęło 137 osób, znacznie więcej zostało rannych - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Trwa dramat milionów osób, w tym także sportowców.
Ukraińska ekstraklasa piłkarska zawiesiła rozgrywki - poinformowano w komunikacie ligi. Zmagania miały zostać wznowione po przerwie zimowej 25 lutego. Dziewiętnasta seria gier miała rozpocząć się w piątek i potrwać do poniedziałku. Na sobotę zaplanowany był mecz Dynama Kijów z Inhułciem Petrowe. Piłkarzem pierwszej z tych drużyn jest obrońca reprezentacji Polski Tomasz Kędziora.
W czwartek Napoli z Piotrem Zielińskim w składzie przegrało z Barceloną 2:4 w najciekawszym spotkaniu Ligi Europy. Wchodząc na murawę przed pierwszym gwizdkiem spotkania, piłkarze obu drużyn trzymali transparent z napisem "zatrzymać wojnę". W ostatnich dniach słyszeliśmy też wiele słów wsparcia dla Ukrainy oraz potępiających działania Rosji.
REKLAMA
Już po zakończeniu meczu Piotr Zieliński także zdecydował się wypowiedzieć w tym temacie. Przede wszystkim mówił jednak o koledze z reprezentacji Polski, Tomaszu Kędziorze.
- Jesteśmy z Tomkiem Kędziorą, z jego rodziną, ale i z całym narodem ukraińskim. Nikt nie chce wojny, każdy chce normalnie żyć. Federacje i FIFA muszą podjąć decyzję czy mecz z Rosją się odbędzie i gdzie się odbędzie - powiedział w rozmowie z dziennikarzami.
Tomasz Kędziora pozostał na Ukrainie.
REKLAMA
Świat sportu w obliczu wojny na Ukrainie [RELACJA]
REKLAMA