Sankcje wobec Putina i Ławrowa niepewne. Borrell: jeśli nie będzie niespodzianek

O tym, że będą restrykcje wobec prezydenta Rosji i szefa rosyjskiego MSZ informowała brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.

Wstępną zgodę osiągnęli ambasadorowie krajów członkowskich, ale ostateczną decyzję zostawili ministrom spraw zagranicznych, którzy o 15.00 rozpoczęli spotkanie poświęcone sankcjom wobec Rosji.

Apel o większą pomoc

Wołodymyr Zełenski zaproponował prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi rozmowy, by powstrzymać śmierć ludzi. Wezwał też Europę do dalszych sankcji przeciw Rosji, a obywateli krajów UE o pomoc w odparciu agresji.

- Chcę jeszcze raz zwrócić się do prezydenta Federacji Rosyjskiej. Na całym terytorium Ukrainy trwają walki. Siądźmy do stołu rozmów, aby powstrzymać śmierć ludzi - oświadczył na briefingu. Zełenski podkreślił, że Europa ma dość siły, by powtrzymać agresję na Ukrainę. Wezwał do anulowania wiz Rosjanom, odłączenia Rosji od systemu bankowego SWIFT, izolacji Rosji, odwołania ambasadorów, wprowadzenia naftowego embargo i zamknięcia nieba.

- Wszystko to musi być na stole, bo chodzi o zagrożenie dla nas wszystkich, dla całej Europy - powiedział. Wyraził przekonanie, że to nie jest po prostu wtargnięcie Rosji na Ukrainę, tylko początek wojny przeciw Europie. - Przeciwko jedności Europy. Przeciwko elementarnym prawom człowieka w Europie. Przeciwko wszystkim prawom współistnienia na kontynencie. Przeciwko temu, że państwa europejskie odmawiają dzielenia granic siłą - oznajmił.

Posłuchaj

Jest zgoda ambasadorów krajów UE na objęcie sankcjami Putina i Ławrowa. Beata Płomecka (IAR) 0:34

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

"Trzeba działać bez zwłoki. Mogą działać zwykli ludzie. W każdym kraju świata i Europy. Wychodźcie na place i żądajcie pokoju dla Europy, dla Ukrainy. Żądajcie więcej obrony dla Europy, dla Ukrainy jako części świata demokratycznego" – zaapelował.

as