"Nie możemy stać z boku". Shell zrywa współpracę z Gazpromem i rezygnuje z udziału w Nord Stream 2
Koncern Shell ogłosił, że zamierza zakończyć swoje zaangażowanie w projekt gazociągu Nord Stream 2 oraz wyjść ze wspólnych przedsięwzięć z Gazpromem i podmiotami powiązanymi z rosyjskim gigantem - podał portal biznesalert.
2022-02-28, 19:45
Jak podaje portal - Zarząd Shella ogłosił dzisiaj, że zamierza wyjść ze wspólnych przedsięwzięć z Gazpromem i podmiotami powiązanymi z rosyjskim gigantem, w tym z 27,5 procent udziałów w spółce Sachalin-II LNG, 50 procent udziałów w Salym Petroleum Development oraz przedsięwzięciu energetycznym Gydan. Koncern Shell poinformował też, że zamierza zakończyć swoje zaangażowanie w projekt gazociągu Nord Stream 2.
- Jesteśmy wstrząśnięci utratą życia na Ukrainie, nad którą ubolewamy, wynikającą z bezsensownego aktu militarnej agresji, który zagraża bezpieczeństwu Europy - oznajmił dyrektor generalny Shella, Ben van Beurden. Jak podaje biznesalert - Shell będzie również współpracować z partnerami pomocowymi i organizacjami humanitarnymi, aby pomóc w akcji humanitarnej.
Konsekwencje biznesowe
- Naszą decyzję o zerwaniu współpracy z Gazpromem podejmujemy z przekonaniem. Nie możemy - i nie będziemy - stać z boku. Naszym bezpośrednim celem jest bezpieczeństwo naszych ludzi w Ukrainie i wspieranie naszych ludzi w Rosji. W rozmowach z rządami na całym świecie omówimy również szczegółowe konsekwencje biznesowe, w tym znaczenie bezpiecznych dostaw energii do Europy i innych rynków, zgodnie z odpowiednimi sankcjami - powiedział van Beurden.
REKLAMA
Na koniec 2021 roku Shell miał około 3 miliardów dolarów w aktywach trwałych w tych przedsięwzięciach w Rosji.
biznesalert.pl, PR24, akg
REKLAMA