Rosja szykuje prowokację? Szef MSZ Ukrainy: mogą ostrzelać własne terytorium
Rosjanie mogą szykować ostrzał rakietowy własnego terytorium, żeby oskarżyć o to Ukrainę - napisał ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba.
2022-03-03, 15:10
"Niepokojące doniesienia: Rosjanie mogli skierować na swoje własne terytorium wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet w przygranicznej wiosce Popowka. Znając barbarzyński charakter rosyjskich działań, obawiamy się, że może być przygotowana operacja pod fałszywą banderą, aby oskarżyć Ukrainę" - napisał na Twitterze Kułeba.
Wcześniej w komentarzu dla portalu "Ukrainska Prawda"oznajmił, że "Ławrow pozwala sobie na osobiste ataki pod adresem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego". - Ławrow, niech pan zrozumie: teraz jedyną ideologią na Ukrainie jest wojna ludowa przeciwko rosyjskim najeźdźcom. Wrzuciliście do maszynki do mielenia mięsa rosyjskich żołnierzy, których najwyraźniej wcale wam nie żal. Na Ukrainie płoną nie pochodnie, a rosyjskie czołgi" - powiedział Kułeba.
"Zełenski i armia są z narodem ukraińskim"
Kułeba podkreślił, że w przeciwieństwie do rosyjskich przywódców Zełenski i armia są z narodem ukraińskim, zarówno w czasie wojny, jak i pokoju.
- Wołodymyr Zełenski nie chowa się w bunkrach i nie trzyma się na odległość piłkarskiego boiska od swoich ludzi. Pozostaje w sercu Ukrainy, mieście Kijowie, broniąc państwa ramię w ramię z ukraińskimi żołnierzami i zwykłymi obywatelami. To Rosja, a nie Ukraina, ucieka się do zbrodniczych praktyk nazizmu i poniesie za to odpowiedzialność - podkreślił ukraiński minister.
REKLAMA
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
koz
REKLAMA