Mariupol w uścisku rosyjskiej armii. Miasto zablokowane, mer apeluje o korytarz humanitarny
Ukraiński port na południu Ukrainy został całkowicie zablokowany przez rosyjskie oddziały po kilku dniach zaciekłych ataków. - Mariupol jest oblężony i bezlitośnie atakowany przez siły rosyjskie - przekazał mer miasta Wadym Bojczenko i ponownie zaapelował o otwarcie korytarza humanitarnego.
2022-03-05, 05:39
"Od teraz czekamy tylko na rozwiązanie problemu humanitarnego i uwolnienie Mariupola od rosyjskiej blokady" - napisał Wadym Bojczenko w mediach społecznościowych.
W wyniku rosyjskiego ostrzału, który trwa od kilku dni, w mieście nie ma wody, prądu, ogrzewania i łączności. Brakuje żywności i leków. Nie można oszacować liczby zabitych i rannych ze względu na ciągłe ataki z powietrza.
Ludność Mariupola szacowano przed inwazją na 450 tysięcy osób.
Zajęcie Mariupola, położonego nad Morzem Azowskim, oznaczałoby dla rosyjskich oddziałów strategiczne przesunięcie się do przodu i połączenie z oddziałami idącymi z zaanektowanego Krymu, które zajęły kluczowe miasta Berdiańsk i Chersoń, oraz z tymi z Donbasu.
REKLAMA
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
fc
REKLAMA