Ambasador Ukrainy w Polsce apeluje do państw NATO. "Nasze niebo musi być objęte ochroną"

Andrij Deszczyca w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" podkreśla, że objęcie nieba ochroną przeciwdostępową to dziś kluczowa sprawa dla Ukrainy. - Jeśli z całą mocą przeciwstawimy się tej agresji, to ją zatrzymamy. Rosja nie jest niezwyciężona - zaznacza ambasador.

2022-03-09, 10:15

Ambasador Ukrainy w Polsce apeluje do państw NATO. "Nasze niebo musi być objęte ochroną"

"Dziś sprawą kluczową dla Ukrainy jest objęcie naszego nieba ochroną przeciwdostępową. O to apelujemy do państw członkowskich NATO: powstrzymajcie bombardowania Putina!" - przekazuje w środę "Gazeta Polska", publikując wywiad z ambasadorem Ukrainy w Polsce Andrijem Deszczycą. Ambasador w rozmowie z "Gazetą Polską", odnosząc się do pytania o to, jak powinny zachować się państwa UE i NATO, ocenia, że zaangażowanie da szansę na pokój, bierność tylko zachęca najeźdźcę.

Andrij Deszczyca podkreśla: "jeśli z całą mocą przeciwstawimy się tej agresji, to ją zatrzymamy. Rosja nie jest niezwyciężona. Putin musiał na Ukrainie zweryfikować swoje plany". Zaznacza, że tylko zjednoczone państwa mogą zakończyć politykę rosyjską i nie da się wrócić do tego, co było przed wybuchem konfliktu.

Okupacja Ukrainy to cel Rosji

Deszczyca dodaje, że strategią Putina jest przejęcie kontroli nad Ukrainą i okupacja państwa. Pytany o rozmowy pokojowe z przedstawicielami Rosji przekazuje, że są one bardzo trudne, ponieważ Putin cały czas nastawiony jest na realizację swojego planu. - Rosyjscy negocjatorzy wydają się oderwani od rzeczywistości. Nie chcą przyznać się do tego, jak wielu ich żołnierzy zostało zabitych - tłumaczy ambasador. 

"Nie wyślemy samolotów nad ukraińską przestrzeń"

Kilka dni temu Jens Stoltenberg po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą podkreślał z kolei, że Rosja musi natychmiast położyć kres tej wojnie i wycofać wszystkie swoje siły z Ukrainy. NATO nie chce być częścią tego konfliktu, dlatego nie zamierzamy wysyłać żadnych wojsk na Ukrainę ani samolotów nad ukraińską przestrzeń powietrzną - mówił w Łasku sekretarz generalny NATO. Jak wyjaśniał Andrzej Duda, nie wysyłamy naszych samolotów na Ukrainę, to oznaczałoby ingerencję militarną w konflikt, który toczy się na Ukrainie, oraz włączenie się NATO, które nie jest stroną konfliktu.

REKLAMA

Czytaj także:

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl

"Gazeta Polska", ASP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej