Trwa ostrzał Charkowa. Rosjanie doszczętnie zniszczyli budynki mieszkalne i szkoły
Rosyjskie bomby niszczą domy i infrastrukturę cywilną w Charkowie. Ataki nie ustają. Władze miasta apelują do mieszkańców o szukanie schronienia. Mer Ihor Terechow poinformował, że zniszczonych zostało ponad 400 budynków mieszkalnych i 48 szkół.
2022-03-11, 13:30
W Charkowie na wschodzie Ukrainy wciąż trwa ostrzał. Rosyjskie bomby niszczą domy i infrastrukturę cywilną. Władze drugiego co do wielkości ukraińskiego miasta apelują do mieszkańców o szukanie schronienia. Mer miasta Ihor Terechow powiedział, że rosyjskie wojsko bombarduje Charków praktycznie bez przerwy, dlatego zaapelował do mieszkańców, aby w razie możliwości zeszli do schronów, piwnic bądź stacji metra. Władze Charkowa informują, że w części domów brak jest ogrzewania. Ich mieszkańcy mają być przesiedlani do pomieszczeń zastępczych.
Mer miasta poinformował, że w wyniku rosyjskich ataków zniszczonych zostało ponad 400 budynków mieszkalnych i 48 szkół. Według danych charkowskiej policji, od początku wojennych działań Rosji w mieście zginęło ponad 190 cywilów.
Posłuchaj
Ukraina: mer Charkowa o sytuacji w mieście. Relacja Pawła Buszko (IAR) 0:39
Dodaj do playlisty
Ostrzelany szpital psychiatryczny
W obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy rosyjskie wojsko ostrzelało też szpital psychiatryczny - poinformowały lokalne władze. W szpitalu było 330 osób. Nikt nie zginął, gdyż pacjenci i personel zdążyli ukryć się w bunkrze.
REKLAMA
Czytaj także:
- Pierwsza transza pomocy trafiła do Ukrainy. Łącznie będzie to ponad miliard euro
- Piotr Cywiński o rosyjskiej agresji: nie sądzę, żeby przyciśnięty do ściany Putin zachowywał się pasywnie
- UE zwiększy wydatki na pomoc wojskową dla Ukrainy. Josep Borrell podał kwotę
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:
ASP
REKLAMA
REKLAMA