Brytyjski wywiad zdradza możliwe plany Rosji. Nie wyklucza użycia broni chemicznej
Rosja może użyć broni chemicznej lub biologicznej w operacji "fałszywej flagi" - ostrzega brytyjski resort obrony w aktualizacji wywiadowczej. Takiemu atakowi miałaby towarzyszyć akcja dezinformacyjna - czytamy w raporcie.
2022-03-15, 01:54
"Rosyjskie oskarżenia, że Ukraina zamierza użyć broni chemicznej i biologicznej trwają. Nie znaleźliśmy żadnych dowodów na poparcie tych oskarżeń. Rosja może planować użycie broni chemicznej lub biologicznej w ramach operacji »pod fałszywą flagą«" - ostrzega brytyjski resort obrony.
"Sfingowany atak" mający uzasadniać eskalację
W ocenie brytyjskich analityków "operacja taka mogłaby przybrać formę sfingowanego ataku, upozorowanego »odkrycia« środków lub amunicji albo sfabrykowanych dowodów na rzekome ukraińskie plany użycia takiej broni. Atakowi pod fałszywą flagą niemal na pewno towarzyszyłaby szeroko zakrojona dezinformacja, by utrudnić przypisanie winy" - wskazuje raport.
Dane wywiadowcze sugerują, że Rosja prawdopodobnie zamierzała wykorzystać operacje "pod fałszywą flagą", aby uzasadnić swoją początkową inwazję na Ukrainę w dniu 24 lutego - napisano w aktualizacji.
»Rosyjska inwazja na Ukrainę. Zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«
REKLAMA
Kolejny dzień inwazji
Poniedziałek był kolejnym dniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W obwodzie charkowskim na wschodzie kraju odnotowano ostrzał z Iskanderów, które wystartowały z terytorium Rosji - poinformował szef władz regionu charkowskiego Ołeh Syniehubow. Rosjanie kontynuują uderzenia w osiedla mieszkaniowe Charkowa, niszczą historyczne centrum - relacjonuje szef władz obwodowych. Ostrzeliwane były też miasta Czuhujiw, Izium i Dergacze.
- Wróg cynicznie atakuje infrastrukturę cywilną. Bądźcie uważni - ostrzegł mieszkańców Syniehubow. Wezwał też do tego, by informowali policję o podejrzanych osobach czy przypadkach maruderstwa.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Zełenski chce wydłużenia stanu wojennego. Skierował wniosek do parlamentu
- Rosja straciła kolejnego dowódcę. Siły ukraińskie zlikwidowały płk. Porochnię
- Ambasador RP w Kijowie: Rosja za nic ma życie ludzkie, w tym swoich obywateli
mbl
REKLAMA
REKLAMA