Przechwycono rozmowę rosyjskiego żołnierza. "Nawet w Czeczenii nie było tak źle"
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła rozmowę rosyjskiego żołnierza, w której przyznaje on, że na Ukrainie jest gorzej niż w Czeczenii.
2022-03-22, 15:43
W przechwyconej przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) rozmowie rosyjski żołnierz stacjonujący w okolicy Mikołajowa na południu Ukrainy przyznaje, że "nawet w Czeczenii nie było tak źle" - podała we wtorek ukraińska agencja UNIAN.
"Czwartego dnia wojny generał obiecał nam, że wszystko skończy się za kilka godzin" - powiedział Rosjanin. "Myśleliśmy, że przejdziemy jak na defiladzie" - dodał.
Żołnierz narzekał również na brak namiotów oraz piecyków. Wspomniał, że wraz z kolegami mieszkają w wykopanych przez siebie okopach. "50 proc. z nas ma odmrożenia" - powiedział.
Posłuchaj
Rosja traci sprzęt i żołnierzy
W porannym komunikacie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że zapasy żywności i amunicji wojsk rosyjskich na Ukrainie wystarczą na co najwyżej trzy dni, Rosjanom brakuje też paliwa.
REKLAMA
Z danych przekazanych we wtorek przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy wynika ponadto, że od początku inwazji na Ukrainę Rosja straciła już około 15,3 tys. żołnierzy (zabitych, rannych, wziętych do niewoli), a także 509 czołgów i 99 samolotów bojowych.
W ocenie strony ukraińskiej Rosjanie stracili również: 1556 opancerzonych wozów bojowych, około 1000 pojazdów, 252 systemy artyleryjskie, 45 jednostek obrony przeciwlotniczej, 123 śmigłowce, 80 systemów wyrzutni rakietowych, trzy okręty i łodzie, 70 cystern z paliwem i 35 dronów. Bilans opublikowano na profilu Sztabu Generalnego na Facebooku.
W poniedziałek doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz podał, że w ciągu 26 dni wojny ukraińskie siły zbrojne zniszczyły cztery z 10 armii Federacji Rosyjskiej - trzy uderzeniowe i jedną lotniczą. W jego ocenie wróg utracił już możliwość prowadzenia natarcia i ogranicza się do działań taktycznych.
REKLAMA
paw
REKLAMA