"Francuskie firmy nie mają obowiązku wycofania się z Rosji". Skandaliczne stanowisko Paryża

Rzecznik rządu Gabriel Attal powiedział w wywiadzie dla radia France Info, że francuskie firmy nie otrzymały od rządu nakazu opuszczenia Rosji. Dodał, że decyzję w tej sprawie podejmują zarządy firm, również w spółkach, w których udziałowcem jest państwo, takich jak Renault i EDF. - Uniemożliwiono im natomiast dokonywanie nowych inwestycji i rozszerzanie działalności Rosji - tłumaczył Gabriel Attal.

Podał przykład firm Auchan i Leroy Merlin, które mają zakaz otwierania nowych hipermarketów w Rosji. Rzecznik rządu wyjaśniał, że rząd pracuje nad wzmocnieniem sankcji, ale muszą one być skuteczne i uderzyć przede wszystkim w rosyjską a nie we francuską gospodarkę.

W swoim przemówieniu do francuskich parlamentarzystów prezydent Ukrainy Wolodymir Zełenski oskarżył francuskie firmy w Rosji o "finansowanie morderstw kobiet i dzieci" na Ukrainie.

»ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«

Francja chce kontynuować dialog Z Rosją

Gabriel Attal przypomniał, że Francja zamroziła rosyjskie majątki warte ponad 800 mln euro. Dodał, że zostaną one zwrócone oligarchom po zakończeniu wojny.

Rzecznik rządu przekonywał, że Francja powinna kontynuować dialog z Rosją. - Rosja nie wyprowadzi się z Europy, pozostanie naszym sąsiadem. Tak czy inaczej będziemy utrzymywali stosunki z Rosją - stwierdził Gabriel Attal. Tłumaczył, że na prośbę prezydenta Wołodymira Zełenskiego Emmanuel Macron regularnie rozmawia przez telefon z Władimirem Putinem.

• "Potrzebne jest całkowite embargo". Wołodymyr Zełenski apeluje o zdecydowane działania wobec Rosji
• "Lista wstydu". Te firmy dalej działają w Rosji

Ukraina walczy z rosyjską inwazją:

st