Większe wydatki na obronność i uderzenie w oligarchów. Prezes PiS apeluje do opozycji: powinniście poprzeć zmiany

Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział proponowane przez rząd zmiany w konstytucji. Jedną z nich jest wyjęcie budżetu na armię spoza rygorów ustawy zasadniczej. W Polskim Radiu 24 skomentował to prezes PiS, który przypomniał, że aktualne prawo pochodzi jeszcze z czasów Leszka Balcerowicza.

- Nie chcemy ich kwestionować w całości, ale zależy nam, żeby te sumy, które są wydawane na potrzeby obronne, nie były zaliczane do "55", czyli tak zwanego progu ostrzegawczego, a później do "60" - czyli ostatecznego progu, którego przekroczenie wymagałoby natychmiastowego zrównoważenia budżetu, a więc bardzo daleko idących cięć lub ogromnego podniesienia podatków i uderzenia we wszystkie dziedziny życia - wyjaśnił.

Jak dodał wicepremier, rządzący chcą, aby konstytucja została zmieniona, ale nie mogą zrobić tego sami, tylko z dużą częścią opozycji. Wskazał, że tej sprawie było poświęcone poniedziałkowe spotkanie, które jednak "nie przyniosło jednoznacznego wyniku". - Chcemy przedłożyć te zmiany, bo jeżeli ktoś chce w tym momencie pomóc i nie przeszkadzać temu wszystkiemu, co my musimy uczynić w dziedzinie zbrojeń, to powinien te zmiany poprzeć - podkreślił.

Konfiskata majątków rosyjskich oligarchów 

Drugą kwestią związaną z konstytucją jest konfiskata majątków rosyjskich w Polsce. Jarosław Kaczyński powiedział, że jest to sprawa, która przeprowadzona bez zmiany w ustawie zasadniczej, byłaby z nią sprzeczna. - Nie chcemy łamać konstytucji i w związku z tym chcemy tutaj pewien wyjątek odnoszący się do sytuacji nadzwyczajnych, między innymi wojennych, wprowadzić - powiedział.

Prezes PiS dodał, że konfiskata jest też jednym z elementów nacisku na Rosję, by ta zaprzestała agresji wobec Ukrainy. Jarosław Kaczyński powiedział ponadto, że to jest "droga do ratowania życia ludzi" i "każdy, kto nie będzie chciał podnieść ręki za tą zmianą, będzie się po prostu jakoś do tych zbrodni dokładał". - To też chcemy na forum Sejmu bardzo wyraźnie powiedzieć - podkreślił.

Prezes PiS: poprawia się opinia na temat Polski

Jarosław Kaczyński powiedział też, że poprawia się opinia na temat Polski, którą "w sposób całkowicie niezgodny z faktami stworzono zupełnie fatalną i ona oddziaływała, a dzisiaj się bardzo, bardzo poprawiła". Jak podkreślił, "to też ułatwia naszą sytuację". - Ale tylko ułatwia i na razie rozstrzygnięcia nie ma, bo proszę pamiętać, że atak na Polskę był związany z bardzo silnym układem realnych interesów ekonomicznych - wskazał. Dodał, że "one po części w tej chwili się załamują, bo były związane z Rosją".

Przywołując słowa byłej amerykańskiej ambasador w Polsce Georgette Mosbacher, Jarosław Kaczyński podkreślił, że "przynajmniej znaczna część opowieści o Polsce to były rosyjskie fejki". - I to jest niewątpliwie prawda - podkreślił. - Generalnie rzecz biorąc, nasza sytuacja się poprawiła, tylko że to się musi przełożyć na konkretne decyzje, w tym wypadku decyzje dotyczące najpierw KPO, a później tzw. porozumienia umowy partnerskiej, czyli chodzi o te główne pieniądze z budżetu [UE - przyp. red.] na kolejne siedem lat - oni to nazywają ramami budżetowymi - powiedział prezes PiS.

- Krótko mówiąc: o te konkrety, które są związane z naszą obecnością w Unii Europejskiej, przy czym jeżeli to wszystko będzie zrealizowane i nie dojdzie do jakichś nieszczęść, to proszę pamiętać, że za siedem lat to my już będziemy prawdopodobnie państwem, które będzie płatnikiem netto, a nie krajem, który jest netto beneficjentem - dodał Jarosław Kaczyński.

Posłuchaj

Jarosław Kaczyński o wyjęciu budżetu na armię spoza rygorów konstytucyjnych oraz o konfiskacie majątków rosyjskich w Polsce (Polskie Radio 24) 33:06

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Zobacz pełną wersję wywiadu z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim:

• "Demonstracja jedności koalicyjnej". Jarosław Kaczyński o wizycie Joe Bidena

ng