"Polacy pokazują postawę miłości bliźniego". Kard. Gerhard Müller z uznaniem o pomocy dla uchodźców
Kardynał Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary zakończył 10-dniową wizytę w Polsce. Odwiedził między innymi przejście graniczne z Ukrainą w Medyce. W rozmowie z Polskim Radiem powiedział, że Polacy wobec uchodźców prezentują postawę chrześcijańskiej miłości bliźniego.
2022-03-28, 18:54
W rozmowie z Polskim Radiem z uznaniem mówił o postawie Polaków. - Mimo trudnej wspólnej przeszłości Polski i Ukrainy, teraz chodzi o to, co tu i teraz i o wspólną przyszłość. Polacy z serdecznością przyjmują uchodźców, matki z dziećmi. Pomaga nie tylko rząd, ale też wiele rodzin i pojedynczych ludzi przyjmuje potrzebujących do swoich domów - mówił hierarcha.
LUDZIE UCIEKAJĄ Z UKRAINY PRZED WOJNĄ - sprawdź, jak możesz pomóc
Kardynał o stosunkach Polska-UE
Kardynał dodał, że powinno to dać do myślenia biurokratom z Unii Europejskiej, którzy wskazują na naruszenia praworządności w Polsce. Wyraził nadzieję, że ta "dyskryminacja Polski" się skończy. W jego opinii w naszym kraju broni się wartości.
- Polska ma nie tylko prawo, ale też obowiązek bronić rodziny i małżeństwa, które składa się z męża i żony. Ma też prawo do obrony odpowiedniej edukacji dzieci i młodzieży. Seksualność należy do nas, ona nie bierze się sama z siebie, ale ma związek z miłością męża i żony, i z tej ich personalnej miłości wynika też odpowiedzialność za dzieci - mówił Polskiemu Radiu kapłan.
REKLAMA
Kardynał ocenił, że obecnie biurokratyczna Europa proponuje nihilizm i wizję nowego człowieka, a Polska nie powinna dawać się traktować jak "przywoływane do porządku dziecko". Przypominał, że w kwestii demokracji to Polska ma najbardziej chlubną historię - wskazał Konstytucję Trzeciego Maja, uchwaloną w 1791 roku, jako pierwszą w Europie.
"Słowo Boże jest silniejsze niż armaty"
Kardynał Gerhard Müller pytany o wojnę na Ukrainie zaznaczył, że to nie Rosja jest ratunkiem dla świata, lecz Chrystus. Wskazał, że bardzo dobrze stało się, że papież zawierzył Ukrainę i Rosję Niepokalanemu Sercu Maryi. - Gdy Putin stoi przed ikoną Maryi i robi znak krzyża, powinien też czuć się zobowiązany obudzić w sobie serce matczyne czy ojcowskie dla swoich ludzi, których nie można używać i wykorzystywać jako środka do osiągnięcia celu. Nikt nie może swoich młodych żołnierzy wysyłać na bezsensowną i zbrodniczą wojnę - zaznaczał kardynał.
Posłuchaj
Dodał, że potrzebna jest modlitwa o pokój. - Słowo Boże jest silniejsze niż armaty - mówił. Zaznaczył, że gdy Putin straszy bronią atomową, Kościół modli się o błogosławieństwo dla świata.
- "Trzeba położyć kres tej odrażającej wojnie". Jednoznaczny apel papieża Franciszka
- Papież modlił się z włoskimi uczniami za dzieci na Ukrainie. "Cierpią podczas tej straszliwej wojny"
kp
REKLAMA