Amerykańskie czołgi Abrams w Polsce. We wtorek podpisanie umowy na dostawę
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podpisze we wtorek po południu umowę na dostawę czołgów Abrams. Amerykańskie maszyny trafią na wyposażenie jednostek rozlokowanych na wschodzie kraju, między innymi do stołecznej brygady pancernej.
2022-04-05, 00:05
Uroczyste podpisanie umowy odbędzie się na terenie 1. Warszawskiej Brygady Pancernej we wtorek o godzinie 13.00. Polska kupi 250 czołgów w najnowszej wersji SEPv3. Sprzęt ten jest określany przez ekspertów jako czołgi trzeciej generacji.
Czołgi współpracują z innym rodzajem uzbrojenia, są sieciocentryczne i mają łączność zarówno ze śmigłowcami uderzeniowymi jak i myśliwcami F-35, które również zamówiliśmy od Amerykanów.
Umowa na zakup Abramsów opiewa na ponad 24 miliardy złotych. W tej sumie zawiera się też pakiet logistyczny oraz szkoleniowy, a także kupno amunicji do czołgów i symulatorów treningowych. W wojskowych zakładach remontowych zostaną stworzone warunki do zabezpieczenia eksploatacji nowych czołgów.
"Historyczny moment dla wojsk lądowych"
- To będzie historyczny moment dla całych wojsk lądowych, nastąpi wielka zmiana technologiczna w siłach zbrojnych - powiedział w Polskim Radiu 24 gen. Jarosław Gromadziński, dowódca 18. dywizji zmechanizowanej, do której trafią nowe czołgi.
REKLAMA
Jak ocenił, amerykańskie maszyny to "pierwsza liga". - Nie można nie być dumnym z tego, że najlepsze czołgi na świecie trafią do Polski, na ścianę wschodnią i do 18. dywizji. To diametralnie zmieni potencjał obronny w naszym regionie, wpłynie też korzystnie na aspekt odstraszania. Przeciwnik musi dostrzec tak duży potencjał i takie możliwości - tłumaczył wojskowy.
Posłuchaj
- Wojna na Ukrainie. Dr Kwiatkowski: Polska stała się głównym partnerem USA
- "Naszym celem jest, żeby Wojsko Polskie liczyło 300 tys. żołnierzy". Jasna deklaracja szefa MON
- Wsparcie dla ukraińskiego wojska. Spotkanie szefa MON z Dmytrem Kułebą
ng
REKLAMA