Berlin zwleka z dostawami broni na Ukrainę. "Die Welt": Niemcy stają się pośmiewiskiem polityki międzynarodowej

- Niekończąca się saga niepowodzenia niemieckich dostaw broni na Ukrainę coraz bardziej sprawia, że Niemcy stają się pośmiewiskiem polityki międzynarodowej - pisze w środę dziennik "Welt".

2022-05-25, 13:55

Berlin zwleka z dostawami broni na Ukrainę. "Die Welt": Niemcy stają się pośmiewiskiem polityki międzynarodowej
Niemcy stają się pośmiewiskiem polityki międzynarodowej. Foto: steflas/Shutterstock

Nasuwa się pytanie, "na ile poważnie rząd niemiecki podchodzi do kwestii pomocy Ukrainie w walce z Rosją. W każdym razie Berlinowi pozostaje tylko kreatywność w ciągłym przedstawianiu nowych wyjaśnień, dlaczego dostawy broni postępują tak wolno" - zauważa w komentarzu gazety Clemens Wergin.

"Wojna to bardzo dynamiczna sytuacja, a sytuacja na polu bitwy może zmieniać się codziennie (...). Ukraińcy mają żołnierzy, wyszkolenie, odwagę i wystarczającą wytrzymałość, by zatrzymać rosyjskie natarcie i odeprzeć armię Putina. Jednak ich sukces w dłuższej perspektywie zależy od pozyskania z Zachodu wystarczającej ilości broni ciężkiej, aby zrównoważyć przewagę Rosjan w uzbrojeniu, oraz od wystarczających i stałych dostaw amunicji" - czytamy w tekście.

"Świat anglosaski, na czele z USA, znów działa najszybciej"

Z drugiej strony "Niemcy zachowują się tak, jakby miały cały czas świata, żeby najpierw odbyć niemieckie maratony nastrojów i przejść przez niemieckie procedury biurokratyczne, zanim cokolwiek się wydarzy. Zbyt późno, zbyt mało, zbyt niezdecydowanie - to motyw przewodni niemieckiej polityki wobec Ukrainy (...)".

Autor zwraca uwagę, że "podobnie jak w czasie II wojny światowej, świat anglosaski, na czele z USA, znów działa najszybciej, najbardziej zdecydowanie i wszechstronnie w obronie wolności w Europie - wraz z odważnymi mieszkańcami Europy Wschodniej, którzy mimo ogromnego wkładu w ukraiński wysiłek obronny, nie dysponują jednak masą, która mogłaby podtrzymać obronę Ukrainy".

REKLAMA

Niemcy, "najpotężniejszy i najsilniejszy gospodarczo kraj UE, plasują się poniżej. Znajdujemy się w momencie, w którym decyduje się przyszłość Europy - a Niemcy zawodzą w swoim spotkaniu z historią".

Czytaj także:

Szef MON: Niemcy budowali siłę militarną Putina przez dziesięciolecia

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej