Podpisywali oświadczenia, że będą zabijać cywilów na Ukrainie. Szokujące wyznanie rosyjskiego jeńca [NAGRANIE]

"Jestem [rosyjskim] snajperem. (...) Otrzymaliśmy rozkaz, żeby podpisać zgodę, że na Ukrainie będziemy zabijać cywilów. 29 kwietnia podpisałem taki dokument, ale niektórzy odmówili. Zastępca dowódcy ds. politycznych powiedział im jednak, żeby wyrazili zgodę, ponieważ jeśli nie pojadą na Ukrainę, to trafią do aresztu dyscyplinarnego lub zostaną zwolnieni ze służby" - relacjonował jeniec, schwytany przez ukraińskie wojska pod Wołnowachą, w obwodzie donieckim.

SBU podkreśliła, że wojskowi z armii wroga nie zeznają już, jak na początku wojny, że "mieli jechać na ćwiczenia" i nie wiedzieli, jaki jest faktyczny cel inwazji. "Takie bajki pojawiały się w pierwszych dniach agresji, a teraz okupanci wiedzą już z wyprzedzeniem, że otrzymają rozkazy mordowania cywilów" - napisano w komunikacie ukraińskiej służby.

»ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w portalu PolskieRadio24.pl«

Śmierć ukraińskich cywilów

Doniesienia o rosyjskich zbrodniach na ukraińskiej ludności cywilnej pojawiają się od 24 lutego, czyli od początku najazdu Rosji na sąsiedni kraj. Według ostrożnych szacunków tylko w zniszczonym mieście Mariupol nad Morzem Azowskim zginęło ponad 22 tys. mieszkańców. Na początku maja poinformowano, że w obwodzie kijowskim odkryto ciała ponad 1200 cywilów zamordowanych w okresie rosyjskiej okupacji, trwającej od końca lutego do przełomu marca i kwietnia.

Z ostatnich informacji wynika, że w ciągu ostatniej doby zginęły cztery osoby, a siedem zostało rannych w wyniku rosyjskiego ostrzału obwodu charkowskiego. W Złoczowie zginęła kobieta, a w Iwaniwce 12-letni chłopiec. Kolejne dwie osoby poniosły śmierć we wsi Szestakowe - przekazał szef władz obwodowych Ołeh Syniehubow na Telegramie.

• Działania rosyjskich wojsk na Ukrainie. Najnowsza analiza brytyjskiego wywiadu
• "Jego zdobycie przez Rosjan nie przyniesie przełomu". Marek Budzisz o sytuacji w Siewierodoniecku
• Prof. Ryba: wojna na Ukrainie pokazała bankructwo polityki niemieckiej i jej hipokryzję

Zobacz także: Bartosz Cichocki, ambasador Polski na Ukrainie, w Programie 3 Polskiego Radia o tym, że potrzebne są sankcje wobec Rosji i pomoc humanitarna

ASP