Eksport ukraińskiego zboża przez Polskę. Szef KPRM tłumaczy strategię współpracy

Michał Dworczyk wyjaśniał, że w zeszłym tygodniu powołany został międzyresortowy zespół, którego celem jest usprawnienie przepływu towarów, w szczególności zboża do innych krajów. Do tej pory, jak wyjaśniał minister Dworczyk, zwiększono dwukrotnie przepływ samochodów ciężarowych przez przejście w Krakowcu, zmieniając organizację ruchu, uruchamiając pięć dodatkowych punktów odprawy.

Od dzisiaj na przejściu Dorohusk - Jahodyn, to jest największe przejście przez które idzie ruch towarowy, będą przejeżdżać wyłącznie samochody ciężarowe i autobusy. Cały ruch osobowy i mniejsze ciężarówki zostały przekierowane na inne przejścia.

Michał Dworczyk mówił ponadto, że wykorzystywane będą też drogi kolejowe. - Jest współpraca pomiędzy ukraińską i polską koleją, która ma na celu maksymalne wykorzystanie szerokiego toru. Chodzi o to żeby, jak najsprawniej transporty przechodziły z Ukrainy do Polski i potem dalej do innych krajów - powiedział.

» ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny «

Przeładunek zboża

Minister wyjaśniał, że ważne jest też, aby wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, uruchomić miejsca przeładunku z pociągów, które przyjeżdżają na szerokim torze i przeładowywać zboża do pociągów, które już na wąskim torze mogą jechać do Gdańska czy dalej do Europy.

Michał Dworczyk zapewniał także, że czynione są wysiłki, by do przeładunku ukraińskiego zboża przygotować polskie porty. Chargé d'Affaires Ambasady Ukrainy Oleh Kuts mówił, że Polska w niezwykły sposób pomaga Ukrainie w eksporcie zboża, a Ukraina nie zdecyduje się na żadne kompromisy w tej kwestii z Rosją.

- Dopóki trwa rosyjska agresja, dopóki zabijają cywilów, dzieci, dopóki porty są zablokowane nie możemy tego odblokować. Rosji i jej partnerzy wywierają presję na nas, na naszych przyjaciół, żeby jakieś inne możliwości rozważyć, jakoś załatwić eksport zboża. Żadnych innych alternatyw, żadnych umów z agresorem, z barbarzyńcami nie może być dopóki zabijają w niewinnych cywilów - podkreślał Oleh Kuts.

Ukraina jest czwartym pod względem wielkości eksporterem zboża na świecie. Na kontrolowanych przez nią terytoriach na wywóz czeka około 30 milionów ton zbóż, które rząd stara się wyeksportować lądem - przez drogi, koleje i przy użyciu transportu rzecznego - informuje Reuters.

• Spadek zbiorów kukurydzy i pszenicy, zerwane łańcuchy dostaw. Wojna wpływa na rynek żywności
• Czy wojna odetnie Europę od "spichlerza świata"?

pkur