"Zatrzymać KPO dla Niemiec". Minister Moskwa wytyka Berlinowi łamanie umowy ws. Odry

"Praworządni Niemcy nie realizują i nie zamierzają realizować podpisanej i ratyfikowanej w 2015 umowy o ochronie przeciwpowodziowej na Odrze Granicznej, co więcej żądają od Polski tego samego od kilku lat"- poinformowała na Twitterze minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Swój wpis podsumowała mocnymi słowami "Zatrzymać KPO dla Niemiec".

2022-09-01, 12:07

"Zatrzymać KPO dla Niemiec". Minister Moskwa wytyka Berlinowi łamanie umowy ws. Odry

- Odra została nieprawidłowo uregulowana i musimy ją naprawić tak, by odzyskała swoją dynamikę - mówiła minister klimatu i środowiska Anna Moskwa tuż po posiedzeniu Polsko-Niemieckiej Rady Ochrony Środowiska w miejscowości Bad Saarow pod Berlinem. NA miejscu była też niemiecka minister środowiska Steffi Lemke. 

Szefowa resortu klimatu i środowiska wskazała na konferencji, że w Polsce mierzymy się dzisiaj z mitem regulowania rzek, który kojarzy nam się przede wszystkim z betonowaniem Renu czy Łaby. - Teraz technologie są inne niż np. 20 lat temu - powiedziała. Dodała, że są to technologie nieinwazyjne i często niewidoczne.

Anna Moskwa przekonywała, że pozostawienie rzeki tylko procesom naturalnym byłoby nieodpowiedzialne ze względu na zagrożenie powodzią, bo - jak podkreśliła - "mówimy tu o życiu ludzi". Zaznaczyła też, że prowadzone działania inwestycyjne na Odrze mają służyć przede wszystkim wyeliminowaniu podtopień czy powodzi. - To są właściwie korekty, prace modernizacyjne, to jest przywrócenie rzece dynamicznego biegu - podkreśliła.

Polsko-niemiecka współpraca. Stan faktyczny

Minister ochrony środowiska Niemiec Steffi Lemke pytana o niemieckie organizacje ekologiczne, które wzywają do blokowania wszelkich inwestycji na Odrze, wskazała, że nie wie, o jakie organizacje chodzi. - Owszem, niektóre organizacje sygnalizowały, że może dojść do problemów, jeśli np. dojdzie do zabetonowania obszarów, gdzie stan wody jest niski - powiedziała.

REKLAMA

Minister Lemke zaznaczyła, że choć były różnice w poglądach, to strony polska i niemiecka powinny np. wspólnie planować instalacje zabezpieczające, jeśli dojdzie do zwiększenia poziomu wody. - Odra została mocno wyniszczona i zarówno Polska, jak i Niemcy mają interes w tym, żeby ją odbudować i zregenerować jak to tylko możliwe - powiedziała Lemke.

Tymczasem dziś Anna Moskwa wskazała jak wygląda współpraca z Niemcami, przypominając umowę podpisaną w 2015 roku. Dokument jasno określa m.in. sprawy dotyczące ochrony przeciwpowodziowej na Odrze oraz wykonanie prac modernizacyjnych zabudowy regulacyjnej.

"Praworządni Niemcy nie realizują i nie zamierzają realizować podpisanej i ratyfikowanej w 2015 umowy o ochronie przeciwpowodziowej na Odrze Granicznej" - zaznaczyła minister Moskwa.

Niemcy na temat inwestycji na Odrze

Steffi Lemke w poniedziałkowym wywiadzie dla "Deutsche Welle" opublikowanym na portalu stacji wskazała, że jeśli chce się odbudować ekosystem Odry, to jego regeneracja musi być obecnie priorytetem. "Wymaga to - jak zaznaczyła - m.in. ekologicznie nienaruszonych płytkich obszarów wodnych, które nie są zaburzone czy niszczone pracami budowlanymi". Jak podkresliła niemiecka minister "rozbudowa Odry musi zostać zatrzymana. Niszczy ona tylko dodatkowo ten cenny ekosystem".

REKLAMA

Do wypowiedzi niemieckiej polityk odniósł się też wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. "W niczym innym nie upatrujemy działań Niemców, jak tylko w zwalczaniu konkurencji poprzez zahamowania naszych inwestycji". - skomentował.

Czytaj także:

Zobacz: Marlena Maląg minister rodziny i polityki społecznej w Programie 3 Polskiego Radia

PAP

ASP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej