Ukraińska armia się nie zatrzymuje, dotarła do granicy z Rosją. Okupanci wypchnięci
Ukraińscy wojskowi w obwodzie charkowskim, na niektórych odcinkach frontu doszli do granic z Rosją - donoszą miejscowe ukraińskie władze. Na północnym wschodzie Ukrainy trwa kontrofensywa sił ukraińskich, wyzwalane są kolejne miejscowości.
2022-09-12, 13:47
11 września głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Walerij Załużny informował, że ukraińskie oddziały w obwodzie charkowskim doszły na odległość 50 km od rosyjskiej granicy. Teraz szef obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow przekazał, że na niektórych odcinkach granicy poprzednio zajętej przez Rosjan - obecnie znajdują się już ukraińskie oddziały.
Przygotowania do kontrofensywy
Dynamiczna kontrofensywa komentowana jest jako wynik kilku czynników. Jak podkreśla ekspert wojskowy Ołeksandr Musijenko - jest to efekt dotychczasowej przygotowującej ofensywę serii ataków dokonanych przez Ukraińców. Wskazuje też, że obecna kontrofensywa była poprzedzona ponad miesięczną aktywną pracą - m.in. na wschodzie - na kierunku charkowskim i iziumskim.
Ekspert przypomina, że siły Ukraińskie od miesiąca systematycznie dokonywały uderzeń na pozycje wroga, systematycznie niszczyły składy amunicji i punkty dowodzenia.
Niskie morale
Ponadto, jak wskazują eksperci - morale Rosjan jest bardzo słabe, a informacje o sukcesach ukraińskiej armii, powodują efekt domina i wycofywanie się sił rosyjskich z kolejnych pozycji.
REKLAMA
Od początku września Ukraińcy wyzwolili ponad 3 tysiące kilometrów kwadratowych terytoriów w tym m.in. Bałakliję, Kupiańsk i Izium w obwodzie charkowskim.
Posłuchaj
Biała flaga
Jednocześnie rzecznik Dowództwa Operacyjnego Południe armii ukraińskiej Natalia Humeniuk powiedziała, że część jednostek rosyjskich na prawym brzegu Dniepru jest gotowych do poddania się.
W wywiadzie udzielonym telewizji Kanał 24 Natalia Humeniuk Rosjanie szukają możliwości nawiązania kontaktu z ukraińskim wojskiem, by negocjować warunki przekazania broni i uzyskania statusu jeńców wojennych.
REKLAMA
- "Putin powinien być rozliczony z każdej zbrodni". Szef litewskiego MSZ przedstawił plan działania
- "Ukraińskie sukcesy na polu bitwy są naszymi wspólnymi". Kułeba podziękował sojusznikom za dostawy broni
fc
REKLAMA