Jarosław Kaczyński: za naszych rządów zaczęto walczyć z nadużyciami, bo Polska była okradana

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Oleśnicy przekonywał, że obywatel od władzy powinien oczekiwać wiarygodności. - To zasada wiarygodności, dotrzymywania słowa, jest fundamentalna dla demokracji - powiedział Kaczyński. - W naszym wykonaniu demokracja jest demokracją - mówił.

Przypominał, że PiS obiecał kilka generalnych spraw i zdecydowana większość została spełniona. Obiecał m.in. nową politykę społeczną, nową politykę zrównoważonego rozwoju, której celem było to, że "jak ktoś się rodzi w małej wsi to ma takie same szanse jak jak ktoś się rodzi w centrum Warszawy". PiS obiecał też, mówił prezes PiS, nową politykę konsolidacyjną - by naród był wspólnotą, a także obiecał zabiegać o polskie bezpieczeństwo, obiecał starania o dobry obraz Polski w świecie, a także obiecał dobry obraz w świadomości Polaków. Wszystkie te obietnice zostały spełnione - powiedział. 

Jarosław Kaczyński o wzmacnianiu polskiej armii

Doszło przede wszystkim, mówił prezes PiS, do naprawy życia ekonomicznego oraz zakończenia okradania Polski. Właśnie dzięki temu, mówił Kaczyński, są pieniądze na inwestycje i jest skąd brać. Dlatego też były pieniądze na większe wynagrodzenia w służbie zdrowia w związku z kryzysem covidowym. Stąd też były pieniądze na pomoc dla firm w momencie, gdy doszło do wywołanej wojną inflacji, by nie doszło do wzrostu bezrobocia.

Dzięki temu są także środki, by wzmocnić polską obronę - mówił. - Będziemy mieli ogromny wzrost wydatków na obronę, ale stać nas na to - podkreślił prezes PiS. To jest, mówił, wielka zmiana, jaką przeprowadziły rządy PiS. - Jak by rządzili nasi konkurenci, te słynne słowa, że pieniędzy nie ma i nie będzie nadal by obowiązywały - powiedział Kaczyński.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zauważył, że wzmacnianie polskiej armii może budzić opory

Posłuchaj

Jarosław Kaczyński: zbrojenie się to konieczność, musimy być przygotowani (IAR) 0:21

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jarosław Kaczyński o budowaniu mieszkań dla Polaków

Prezes PiS zwrócił uwagą na politykę mieszkaniową. Podsumowując rządy Zjednoczonej Prawicy przyznał, że "nie wszystko się udało". Wskazał tu na zapowiadany przez rząd "przełom w polityce mieszkaniowej". - Chociaż w tym roku pewnie będzie 270 tys. mieszkań i to jest rekord licząc od 1989 r., to ciągle jest mniej niż w najlepszym roku (Edwarda) Gierka. Wtedy było 297 tys. - oczywiście mieszkań mniejszych, gorszych, ale jednak 297 tys. A w ramach "Mieszkania plus" udało się wybudować tylko 40 tys. a powinno być 400 tys. - wskazał prezes Kaczyński.

Wyjaśniając powody takiej sytuacji powiedział, że "konstrukcja państwowa i społeczna nie pozwoliła na przełamanie pewnych oporów". Jak mówił, tego rodzaju oferta byłaby "potężnym uderzeniem w interesy deweloperów, a to jedna z najpotężniejszych i najbardziej zasobnych i najbardziej wpływowych dzięki temu grup w Polsce". Jak stwierdził, "nasze państwo jest dla takich operacji zbyt mało sprawne, zbyt słabe". "To musimy zmienić" - zadeklarował. - Chcemy budować mieszkania dla tych, którzy nie mogą pozwolić sobie na duży kredyt. Mieszkanie to prawo, które pozwoli na zakładanie rodzin. Będziemy działać! - zapowiedział.

• "Ofensywa kłamstwa". Prezes PiS w Siedlcach o wypowiedziach polityków opozycji
• W czwartek wyjazdowe posiedzenie klubu PiS
• Zakończyło się prezydium komitetu politycznego PiS. Politycy omówili m.in. plany na najbliższe miesiące

Prezes PiS: Polska jest dzisiaj zalewana kłamstwem

- Musimy wygrać wybory, by kontynuować naszą politykę i pracować nad nowymi aspektami - zaznaczył i dodał, że obecnie Polska jest zalewana kłamstwem. - Dziś trwa akcja, która jest przemalowaniem niektórych ludzi na patriotów - zwrócił uwagę Jarosław Kaczyński. - Za 10 lat zobaczymy, czy Donald Tusk mówi prawdę. Zobaczymy, czy nazywa Polaków Polakami, czy może ludnością. Polski patriota, który zaszedł daleko służy Polsce, a nie innemu państwu - podkreślił.

Relacje Polska-UE to relacje Polska-Niemcy

Jarosław Kaczyński mówił też o relacjach Polski z Unia Europejską. Jak ocenił w rzeczywistości są to relacje Polski z Niemcami. - Niestety są tacy w naszym kraju, którzy wierzą, że może być coś dobrego dla nas z podporządkowania wobec Niemiec. Nigdy tak nie będzie! - zaznaczył. Nawiązał też do wojny na Ukrainie i niewielkiej pomocy Niemiec. Jak mówił wojna na Ukrainie, to wojna również z Zachodem i ona będzie decydować o losach przyszłych pokoleń. - Niemcy mają bardzo duże możliwości, ale ich pomoc jest zbyt mała dla Ukrainy - mówił prezes PiS.

Jego zdaniem Niemcy ciągle zmierzają do tego, by został zawarty pokój niekorzystny dla Ukrainy, który by zachęcił Rosjan do dalszego marszu. - Jeśli chodzi o cel tego dalszego marszu to mój śp. brat Lech Kaczyński nie mylił się, następna byłaby Polska. Dlatego Ukraina musi zwyciężyć - podkreślił.

Posłuchaj

Jarosław Kaczyński: świętym obowiązkiem Polski jest robić wszystko, aby Ukraina wygrała wojnę z Rosją (IAR) 0:25

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Zobacz: spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z mieszkańcami Oleśnicy

IAR, PAP

ASP