Ile jeszcze będzie trwała wojna na Ukrainie? Dr Gajewski kreśli scenariusze

- Mobilizacja w Rosji pokazuje, że po tamtej stronie jest wola, aby ta wojna trwała dłużej. Należy spodziewać się dużej ofensywy rosyjskiej w momencie, gdy żołnierze zostaną wypuszczeni na front za kilka miesięcy - mówił w Polskim Radiu 24 dr Sebastian Gajewski (Centrum im. Ignacego Daszyńskiego). Gośćmi byli również Wojciech Rogacin ("Polska. Metropolia Warszawska") i Miłosz Lodowski.

2022-10-10, 10:05

Ile jeszcze będzie trwała wojna na Ukrainie? Dr Gajewski kreśli scenariusze
Według oficjalnej wersji, ogłoszonej przez Moskwę, na moście wybuchła ciężarówka, co z kolei wywołało zapalenie się kilku cystern z paliwem na kolejowej części mostu i częściowe zawalenie dwóch pasm drogowych. Foto: EPA/SATELLITE IMAGE 2022 MAXAR TECHNOLOGIES

Na zbudowanym przez Rosję moście na anektowany Krym doszło w sobotę rano do wybuchu i pożaru; uszkodzona jest część jednej z dwóch nitek drogowych. Na kolejowej części mostu w sobotę rano zapaliły się cysterny z paliwem. W tym samym czasie zawaliły się dwa bądź trzy odcinki trasy drogowej na jednej z nitek. Rosyjscy śledczy oświadczyli, że na moście eksplodował samochód ciężarowy.

Sebastian Gajewski podkreślił, że atak na most był olbrzymim sukcesem o znaczeniu symbolicznym. - Obrazki z tego zdarzenia obiegły cały świat. Liczba memów w mediach społecznościowych pokazuje, że na płaszczyźnie symbolicznej Ukraińcom to się opłaciło. Powstanie i funkcjonowanie tej infrastruktury miało być dowodem, że Krym jest częścią Rosji. Ukraina spodziewała się konsekwencji, są już ataki rakietowe na Kijów. Taka przepychanka będzie trwała miesiącami. Mobilizacja w Rosji pokazuje, że po tamtej stronie jest wola, aby ta wojna trwała dłużej. Należy spodziewać się dużej ofensywy rosyjskiej w momencie, gdy zmobilizowani żołnierze zostaną wypuszczeni na front za kilka miesięcy - powiedział gość Polskiego Radia 24.  

Wojciech Rogacin tłumaczył, że w ramach odwetu Rosja będzie używać konwencjonalnych działań. - Straszak nuklearny jest skuteczny dopóki ta broń nie zostanie użyta. Jej zastosowanie spowodowałoby niemożliwe do przewidzenia konsekwencje. W swoim szaleństwie Putin jednak logicznie kalkuluje. Straszak nuklearny bardzo mocno rezonuje na Zachodzie. Pojawią się już opinie, że prezydent Ukrainy powinien porozumieć się z Putinem - stwierdził publicysta. 

>>> INWAZJA ROSJI NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

REKLAMA

Natomiast Miłosz Lodowski przypomniał, że w ostatnich dniach doszło też do zniszczenia rurociągów Nord Stream. - To są symboliczne, widowiskowe i spektakularne zdarzenia. Ich znaczenie propagandowe jest wyższe niż militarne - powiedział. Zwrócił też uwagę, że cała zimna wojna opierała się na szantażu nuklearnym. - Wcale nie jestem pewien, że tym razem ta broń nie zostanie użyta. Wojna pokazuje, że Rosjanie nie są racjonalni w swoich działaniach. Gra wewnętrzna w Rosji zaczyna mieć coraz większe znaczenie i broń jądrowa może być użyta nawet punktowo, by wywołać panikę na Zachodzie - podsumował. 


Posłuchaj

Dr Sebastian Gajewski, Wojciech Rogacini i Miłosz Lodowski gośćmi Mirosława Skowrona (Debata poranka) 20:58
+
Dodaj do playlisty

W wyniku poniedziałkowego ataku na centrum Kijowa zginęło co najmniej osiem osób, a 24 zostały ranne. Cztery osoby zginęły a dwie, w tym 12-letnie dziecko, zostały ranne w wyniku bombardowania Słowiańska w obwodzie donieckim. Rosyjskie rakiety spadły też na Lwów, Tarnopol i obwód chmielnicki na zachodzie Ukrainy.

Więcej w nagraniu. 

***

REKLAMA

AudycjaDebata poranka

Prowadził: Mirosław Skowron

Goście: dr Sebastian Gajewski (Centrum im. Ignacego Daszyńskiego), Wojciech Rogacin ("Polska. Metropolia Warszawska"), Miłosz Lodowski

Data emisji: 10.10.2022

REKLAMA

Godzina emisji: 08.36

PR24/tj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej