Szwedzi chwalą Sikorskiego za działania wobec Łukaszenki
Największa szwedzka gazeta "Dagens Nyheter" opublikowała komentarz zatytułowany "Białoruś: Polska pokazuje drogę", w którym chwali politykę ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego wobec reżimu Aleksandra Łukaszenki.
2011-02-03, 12:58
Posłuchaj
Publicystka dziennika Lisa Bjurwald ocenia, że "Polska coraz jaśniej i dobitniej postępuje w stosunku do reżimu Łukaszenki". - 100 szkół wyższych gotowych jest przyjąć białoruskich studentów, a  opozycjoniści witani są w Polsce z otwartymi rękami - tak "Dagens  Nyheter" donosi o konferencji donatorów w Warszawie, na której w środę  zastanawiano się, jak wesprzeć siły demokratyczne na Białorusi.  
 - Przywódcy UE powinni wiele nauczyć się od ministra spraw zagranicznych  Radosława Sikorskiego, jego bezkompromisowego stylu. "Prezydencie  Łukaszenka, pan przegrywa. Prędzej czy później będzie pan zmuszony do  ucieczki z własnego kraju i ścigany przez swoich ludzi, którzy teraz  szukają azylu w innych krajach" - cytuje szefa polskiego MSZ szwedzki  dziennik. Gazeta chwali Sikorskiego za to, że zauważa podobieństwo  między prezydentem Egiptu Hosnim Mubarakiem a europejskim dyktatorem.  
 "Dagens Nyheter" przypomina, że również Unia Europejska oraz Stany  Zjednoczone wprowadzają nowe, ostrzejsze niż wcześniej sankcje. Wobec  Łukaszenki oraz ponad 150 innych przedstawicieli władz wprowadzono  sankcje wizowe oraz zamrożono ich aktywa. Komisja Europejska zwiększyła  czterokrotnie pomoc na rozwój społeczeństwa obywatelskiej na Białorusi. 
 - Ważne, aby nie wpaść w tę samą pułapkę co wcześniej - podkreśla  publicystka. Zastanawia się, czy redaktorzy niezależnych mediów zostali  zwolnieni z więzienia na pokaz, aby uspokoić Europę i zrobić miejsce dla  następnych. Za kluczowe uznaje wspieranie wolnych mediów. 
 
Zdaniem autorki ostatnie stłumienie protestów po wyborach prezydenckich  świadczy, że Łukaszenka nie jest zainteresowany demokracją. "Polityka  marchewki lub kija nie zmienia jego nastawienia" - twierdzi. - Biorąc pod  uwagę cierpienia narodu białoruskiego, trzeba domagać się odejścia  (Łukaszenki) wcześniej niż później. Wszystko inne będzie cynicznym  targowaniem, widzieliśmy to w przypadku Egiptu - podsumowuje  publicystka. 
 Do wizyty w Warszawie na swoim blogu bardzo pozytywnie odniósł się  minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt. Ironicznie skomentował  zapowiedź Łukaszenki, że wobec sankcji Białoruś podejmie adekwatne  kroki. - Tak, tak, czekamy z niecierpliwością - napisał Bildt.
sm