PŚ w skokach: Kamil Stoch oszczędza siły? Małysz: trenerzy zaczynają żonglować
Adam Małysz jest przekonany, że Biało-Czerwoni odegrają główne role podczas konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. - Kubacki, Granerud, Stoch - taką trójkę w rozmowie z Pawłem Majewskim z portalu PolskieRadio24.pl wytypował prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
2023-01-14, 07:00
Na relacje z PŚ w Zakopanem zapraszamy do radiowej Jedynki, a także na strony portalu polskieradio24.pl. oraz do naszych mediów społecznościowych. Pod Wielką Krokwią są nasi wysłannicy – Paweł Majewski z portalu PolskieRadio24.pl oraz Andrzej Grabowski z Programu 1 Polskiego Radia.
Dawid Kubacki w ostatnich tygodniach znajduje się w znakomitej formie. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata wygrał dwa piątkowe treningi na Wielkiej Krokwi, a w kwalifikacjach był drugi.
Ilu Polaków wystąpi w konkursie Pucharu Świata w Zakopanem? >>> Czytaj więcej
Trenerzy "żonglują" obecnością Stocha
Zdaniem czterokrotnego zwycięzcy klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, w dobrej dyspozycji są również Kamil Stoch, Piotr Żyła i Paweł Wąsek.
- Dawid jest nadal w bardzo wysokiej formie, ale jeśli popatrzymy, że Kamil jest coraz bardziej stabilnym zawodnikiem, Piotrek, który ostatnio trochę opadł z sił, zaczyna wracać do swego poziomu, a Paweł regularnie w tym roku punktuje, to mamy nadzieję, że Zakopane w tym roku będzie biało-czerwone. Nie tylko dlatego, że na trybunach jest dużo kibiców, ale też dlatego, że podium będzie biało-czerwone - ocenił Adam Małysz w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl.
REKLAMA
W ostatnich dniach media obiegły informacje o chorobie innego lidera polskiej kadry. Kamil Stoch pojawił się w Zakopanem, ale opuścił drugi trening.
- Byłem dzisiaj na treningu, który był na hali. Kamil wyglądał dobrze, wiem, że czuje się dobrze, więc myślę, że oszczędzał siły. Wiadomo, że każdy wysiłek w tym momencie to rzecz nawet zbędna, tym bardziej, że jego pierwszy skok był całkiem fajny. Widzę, że trenerzy zaczynają "żonglować", oszczędzać Kamila, choćby dlatego, że jego forma jest coraz bardziej stabilna, a jedna z najważniejszych dla niego imprez, czyli mistrzostwa świata, dopiero przed nim - uspokajał Adam Małysz.
Najważniejszą imprezą obecnego sezonu będą mistrzostwa świata w Planicy, które rozpoczną się 22 lutego. Choć obecnie w konkursach dominują Dawid Kubacki oraz Norweg Halvor Egner Granerud, do czasu mistrzostw sporo może się zmienić.
REKLAMA
- Na pewno może się to zmienić, oby to było z korzyścią dla nas (śmiech). Jeśli jesteś na tak wysokim poziomie, to taki sezon jest bardzo długi, bo trwa od początku listopada do początku kwietnia. Zawodnik na wysokim poziomie, a takim jest Dawid, jest jednak w stanie utrzymać się na takim poziomie - ocenił prezes PZN.
Dawid Kubacki nie straci formy
Według "Orła z Wisły", Kubacki długo będzie skakał na wysokim poziomie.
- Jestem przekonany, że Dawid nie odpuści i jego forma będzie się utrzymywać. Oczywiście mogą zdarzyć się jakieś wahnięcia, ale nie na tyle, by wypadł z pierwszej dziesiątki, a nawet piątki - podkreślił Adam Małysz.
REKLAMA
W sobotę, po raz pierwszy w obecnym sezonie, rozegrane zostaną zawody drużynowe. Biało-Czerwoni mają duże szanse na wysokie miejsce w konkursie.
- Jesteśmy jednymi z faworytów i to można powiedzieć śmiało, patrząc na dyspozycję naszych zawodników. Tego nie da się ukryć i myślę, że zawodnicy oraz trenerzy doskonale o tym wiedzą oraz są przygotowani, by walczyć - zaznaczył Adam Małysz.
Dwóch Polaków na podium w niedzielę?
W sobotnich zawodach weźmie udział tylko osiem drużyn. Według byłego znakomitego skoczka, nie musi to jednak być problemem dla skoków narciarskich.
- Nie lubię słowa: "działacz" więc odpowiem jako były sportowiec i człowiek, który jest w tym sporcie. Na pewno jest pewien problem, ale z drugiej strony mamy dane, że np. jeśli chodzi o transmisję w telewizji czas ma bardzo duże znaczenie. Im krócej tym jest, ale intensywniej, z większymi emocjami, tym lepiej. Może w przyszłości faktycznie tych drużyn będzie mniej, ale zawody będą zdecydowanie ciekawsze - zapewnił.
REKLAMA
Kogo czterokrotny mistrz świata widzi na podium w niedzielnym konkursie indywidualnym? Tutaj odpowiedź była jasna.
- Dawid, Granerud i Kamil - zakończył Adam Małysz.
Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz w rozmowie z Pawłem Majewskim z portalu PolskieRadio24.pl typuje wyniki zawodów w Zakopanem:
KLASYFIKACJA PŚ po konkursie w Bischofshofen:
REKLAMA
PUCHAR ŚWIATA W ZAKOPANEM, PLAN ZAWODÓW:
Piątek, 13 stycznia
15:30 - trening
18:00 - kwalifikacje
Sobota, 14 stycznia
15:00 - seria próbna
16:00 - konkurs drużynowy
Niedziela, 15 stycznia
15:00 - seria próbna
16:00 - konkurs indywidualny
REKLAMA
Klasyfikacja PŚ w skokach po konkursie w Bischofshofen
/empe, PAP
REKLAMA