Alarmy na terenie całej Ukrainy. Rosjanie przypuścili zmasowany atak rakietowy na miasta

Rosjanie przypuścili zmasowany atak rakietowy na szereg ukraińskich miast. Wybuchy słychać było w Kijowie, ale też w m.in. Charkowie i Chmielnickim. W wielu obwodach działała ukraińska obrona przeciwlotnicza.

2023-02-10, 10:20

Alarmy na terenie całej Ukrainy. Rosjanie przypuścili zmasowany atak rakietowy na miasta
Ukraina. Alarm rakietowy w całym kraju, działa rosyjskie lotnictwo i marynarka wojenna. Foto: Shutterstock/Roman Rvachov

Władze ukraińskiej stolicy poinformowały, że ułamki rakiety spadły na dzielnicę hołosijewską Kijowa. Tam uszkodziły prywatny budynek mieszkalny. Eksplozje słyszane też były w Zaporożu, oraz w obwodzie iwano-frankowskim na zachodzie kraju. Pojawiły się informacje, że Rosjanie w kierunku Ukrainy wystrzelili około 20 rakiet, ale może być ich więcej.

Dzisiejszy atak rakietowy poprzedzony był nocną falą ataków za pomocą dronów i m.in. rakiet S-300. Koncern Ukrenerho poinformował, że w wyniku ataków uszkodzone zostały obiekty infrastruktury energetycznej we wschodnich, południowych i zachodnich regionach Ukrainy, co spowodowało przerwy w dostawach energii w niektórych obwodach.

"Wrogie lotnictwo w powietrzu"

"Wróg dokonał wystrzałów rakietowych" - poinformował w Telegramie szef odeskiej wojskowej administracji obwodowej Maksym Marczenko. "W powietrzu znajduje się wrogie lotnictwo, na morzu okręty z rakietami Kalibr na pokładzie. (…) Alarm przeciwlotniczy będzie długotrwały" - ostrzegł urzędnik.


Posłuchaj

Ukraina - zmasowany atak rakietowy na miasta (IAR) 0:40
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Podobne informacje przekazał szef Kijowskiej Wojskowej Administracji Miejskiej Serhij Popko, który powiadomił o wylocie z baz rosyjskich bombowców strategicznych Tu-95. "Istnieje ogromne zagrożenie uderzenia rakietowego" - napisał w Telegramie.

Mapa alarmów rakietowych Mapa alarmów rakietowych

Ukraina. Alarmy w całym kraju

W nocy i nad ranem alarmy bombowe ogłaszane były w całym kraju. Władze Zaporoża donoszą o tym, że w ciągu godziny doszło tam do 17 eksplozji. W drugim co do wielkości ukraińskim mieście - Charkowie słychać było 10 wybuchów. Władze miasta zapowiedziały przerwy w dostawach prądu i wody. Drony zestrzelono też w okolicach miasta Dniepr.

W ocenie rzeczniczki Dowództwa Operacyjnego Południe ukraińskiej armii Natalii Humeniuk - nocne ataki mogą być zapowiedzią zmasowanego ostrzału za pomocą rakiet. Jak zaznacza, najpierw Rosjanie wypuszczają falę dronów Shahed, które mają za zadanie sprawdzenie kierunków działania ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, a następnie wróg przygotowuje uderzenie za pomocą rakiet.

REKLAMA

O takim prawdopodobieństwie - zdaniem przedstawicielki ukraińskiej armii - może świadczyć wypłynięcie na Morze Czarne trzech okrętów rakietowych z 20 rakietami Kalibr, ale też aktywność rosyjskiego lotnictwa.

Natalia Humeniuk podkreśliła, że od ostatniego zmasowanego ostrzału rakietowego minęły około dwa tygodnie, a Rosjanie w ostatnich miesiącach właśnie z taką częstotliwością używają rakiet do zmasowanych ataków.

Zobacz także:

jp/IAR/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej